Jedną obrączkę wrzucił do morza, drugą nosił do śmierci. Jak generał Haller 100 lat temu zaślubił Polsce morze

Źródło:
TVN24/PAP
Zaślubiny Polski z morzem
Zaślubiny Polski z morzemMuzeum Wojska Polskiego w Warszawie, Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku
wideo 2/5
Zaślubiny Polski z morzemMuzeum Wojska Polskiego w Warszawie, Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku

Padał zimny deszcz. Mimo to na wybrzeżu roiło się od ludzi. W końcu – jak mówili Kaszubi – "tak Bóg zawsze błogosławi rybakom, jak wyjeżdżają na dobre połowy". Był to więc dobry znak. Małe Wanda i Stefania powitały generała w mieście. Później wszyscy udali się na plażę. Tam generał Józef Haller wrzucił w fale pierścień. Sto lat po tych wydarzeniach jest to największy symbol odzyskania przez Polskę części Pomorza i dostępu do morza. 

Fale obijające się o brzeg. Tuż przy wodzie stoi generał Józef Haller z uniesioną ręką. Zaraz wrzuci do morza pierścień, jako znak zaślubin Polski z morzem. Tak wydarzenia sprzed wieku utrwalił na słynnym obrazie Wojciech Kossak w 1930 roku. Taki obraz utrwalił się też w polskiej świadomości historycznej.

Rzeczywistość wyglądała jednak nieco inaczej. 10 lutego 1920 roku Zatoka Pucka była przy plaży skuta lodem. Generał nie mógł więc wejść do morza. Jak twierdzą niektórzy świadkowie, sama obrączka też nie od razu wpadła w morskie fale. Ktoś musiał pomóc.

Obraz "Zaślubiny Polski z Bałtykiem" Wojciecha Kossaka Wikipedia

„Szanownych Kolegów prosimy, by raczyli zamknąć sklepy i wraz z personelem wzięli udział w uroczystości w Pucku”

I wojna światowa skończyła się. 28 czerwca 1919 roku państwa podpisały traktat wersalski, który wszedł w życie 10 stycznia 1920 roku. Polska odzyskała dostęp do morza od Półwyspu Helskiego do Zatoki Puckiej. W jej granicach nie znalazł się jednak Gdańsk, który był wtedy Wolnym Miastem.

Wojska polskie wkraczały na Pomorze od 17 stycznia 1920 roku. Najpierw 18 stycznia zajęły Toruń, aż 10 lutego miały dotrzeć do Pucka. To tam miały odbyć się wyczekiwane zaślubiny Polski z morzem.

O wydarzeniu mówili mieszkańcy, pisały o nim gazety. Wszyscy czekali na pociąg z generałem, który 10 lutego kilka minut po północy ruszył z Torunia.

Szanownych Panów Kolegów niniejszym najuprzejmiej prosimy i wzywamy, by w celu uczczenia w chwili dziejowej w dniu 10-go lutego 1920 r. zamknąć raczyli sklepy i kantory handlowe a wraz z personelem udział wzięli w jutrzejszej uroczystości w Pucku. Zjednoczenie Polskich Kupców i Przemysłowców w Gdańsku

I stało się. Około godziny 15 pociąg wypełniony generałami, oficerami, wśród których był także minister spraw wewnętrznych, późniejszy prezydent Stanisław Wojciechowski, dotarł do Pucka.

Ogłoszenie Zjednoczenia Polskich Kupców i Przemysłowców w Gdańsku zamieszczone na stronie tytułowej "Gazety Gdańskiej"Gazeta Gdańska , 10 lutego 1920

Na dworcu pierwszy powitał podróżnych dr Łecki, starosta powiatu puckiego. Później generała powitały Wanda i Stefania, córki Antoniego Miotka, miejscowego kupca i działacza kaszubskiego.

- Dzień wcześniej wycofujące się wojsko niemieckie zniszczyło jego witryny sklepowe w odwecie za patriotyczną postawę – opisuje Maciej Maksymowicz z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku w swoim opracowaniu "Puck 10 lutego 1920 roku w dokumentach pisanych".

Po powitaniu ruszyli w końcu nad morze. Z przodu kaszubscy rybacy z chorągwią, za nimi konno jechali generałowie i wyżsi oficerowie.

Kobiety i chłopcy młodzi, barczyści, zdrowi, to wszyscy rybacy, jeszcze na dzień uroczysty niosący w dłoniach sieci i inny sprzęt rybaczy

Córki Antoniego Miotka witające generała HalleraFot. Robert Vaucher, "Tygodnik Ilustrowany", 6 marca 1920

"Drobny deszczyk nie przeszkadzał zupełnie, a Kaszubi twierdzili, że tak zawsze Bóg błogosławił rybakom"

W końcu wszyscy dotarli nad Zatokę Pucką, gdzie rozpoczęła się uroczystość. Wspominając później tamten dzień, świadkowie często mówili o niesprzyjającej pogodzie.

Deszcz padał na umór, tak, że nad księdzem celebrującym mszę nad brzegiem morza trzymano parasol. Zatoka była zamarznięta, musiano wyrąbywać przerębel, by gen. Haller mógł dokonać Zaślubin z morzem, wrzucając do morza pierścień

Jak twierdził później obecny na miejscu Maciej Rataj, przez "niesprzyjające okoliczności ceremonia straciła dużo uroku".

Byli jednak i tacy, co mówili, że deszcz to dobry znak. Prezydent Stanisław Wojciechowski po latach opisywał, że chociaż wracał z uroczystości przemoknięty, to był "podniesiony na duchu".

Zatoka Pucka była jeszcze pokryta lodem, a w czasie mszy polowej padał ulewny deszcz. Kaszubi mówili, że to dobry znak przy zaślubinach z morzem. Wracałem z uroczystości przemoknięty i zziębnięty, ale podniesiony na duchu rozmową z Kaszubami. Twardy to rdzeń naszego narodu. Wytrwali w oporze przeciwko uciskowi pruskiemu, zachowali wiarę i język ojczysty, i sprawili, że Konferencja Pokojowa, kierująca się względami etnograficznymi, musiała przyznać Polsce to wybrzeże morskie.

Słup pamiątkowy wbity w dno zatokiFotografia ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie

Podobnie po latach wydarzenia wspominał także sam generał Józef Haller.

Drobny deszczyk nie przeszkadzał zupełnie, a Kaszubi twierdzili, że tak zawsze Bóg błogosławił rybakom, jak wyjeżdżają na dobre połowy. (…) Stojąc pod banderą oświadczyłem w krótkim przemówieniu, żeśmy wrócili nad morze i, że Rzeczpospolita Polska staje się znów władczynią na swoim Baltyku (…).

Jedną obrączkę włożył na palec, drugą wrzucił do wody. Nie od razu wpadła w fale 

Już nad wodą kilka osób wygłosiło uroczyste przemówienia. Pierwszy był generał Józef Haller.

Naród czuje, że go już nie dusi ta hybryda, która dotąd okręcała mu szyję i piersi. Teraz wolne przed nami światy, wolne kraje. Żeglarz polski będzie mógł dotąd wszędzie dotrzeć pod znakiem Orła Białego. Cały świat stoi mu otworem.

Głos zabrali też  m.in. minister spraw wewnętrznych, późniejszy prezydent Stanisław Wojciechowski i pierwszy w historii II RP wojewoda pomorski Stefan Łaszewski. Następnie dwóch marynarzy wciągnęło na maszt poświęconą wcześniej banderę. Rozbrzmiał uroczysty hymn polski, a w niebo wystrzelono 21 salw armatnich.

- Wszyscy wojskowi zasalutowali, a chorążowie zanurzali sztandary w wodzie morskiej – opisuje w swojej pracy Maksymowicz.

Po nabożeństwie stało się to, co wiek później będzie największym symbolem odzyskania przez Polskę części Pomorza.

W toń morskich fal wrzuciłem platynowy pierścień, dar polskiej ludności Gdańska, stolicy Kaszubów wiernych strażników wybrzeża i morza polskiego

Dwa identyczne platynowe pierścienie Haller dostał wcześniej od gdańskiej Polonii. Na obrączkach był wygrawerowany napis: Gdańsk – Puck 10 lutego 1920.

Chociaż sam generał Haller, jak i wielu innych świadków w skrócie opisuje wrzucenie jednego z pierścieni do wody, podobno nie było to takie proste.

Stanisław Wojciechowski, żołnierz I Batalionu Morskiego (nazywał się tak samo, jak także obecny na uroczystości minister spraw wewnętrznych) w wywiadzie, który po wojnie udzielił w Radiu Wolna Europa opisał problemy, jakie wtedy się pojawiły.

"Pierścień zatoczył łuk, spadł na płask i spoczął na lodzie. (…) Generał Haller był ubrany w płaszcz wojskowy podbity futrem, siedział na koniu i miał zbyt skrępowane ruchy, by daleko rzucić pierścień. Nastąpiła konsternacja, nikt tego nie przewidział, że pierścień może spocząć na lodzie” – opowiadał.

W końcu pomóc postanowił pułkownik Skrzyński. Konno wjechał na zamarzniętą wodę.

„Pułkownik Skrzyński skruszył lód, zatopił pierścień, zamoczył konia do połowy boków oraz cholewy od butów i dolną część płaszcza” – wspominał Wojciechowski.

Zatoka Pucka podczas uroczystości Zaślubin Polski z morzemFragment zdjęcia ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego

I tak generał "zaślubił" polskie morze. Drugą obrączkę włożył na palec. Nosił ją do śmierci w 1960 roku. Teraz można ją znaleźć w Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego przy bazylice licheńskiej.

Morze Polsce poślubione. Wierności morze dotrzyma, a ludzie?

Program uroczystości 100-lecia Zaślubin Polski z morzem w Pucku

Niedziela 9 lutego 2020 r.

Godz. 17, kościół śś. Apostołów Piotra i Pawła w Pucku: koncert Wiwat Niepodległa - utwory polskich kompozytorów, Paweł A. Nowak z Orkiestrą Kameralną Progress

Poniedziałek 10 lutego 2020 r.

Godz. 10.15 odsłonięcie tablicy Antoniego Miotka na Starym Rynku w Pucku przez prezesa IPN dr. Jarosława Szarka i prezydenta RP Andrzeja Dudę

Godz. 11, kościół śś. Apostołów Piotra i Pawła w Pucku – koncelebrowana Msza św.

Godz. 12.45 - 13.00 - przejście z kościoła śś. Apostołów Piotra i Pawła w Pucku do portu rybackiego z Prezydentem RP w asyście Kompanii Reprezentacyjnej i Orkiestry MW

Godz. 13 - 14 - akt odnowienia Zaślubin Polski z Morzem, salut narodowy, odsłonięcie słupka zaślubinowego odnowionego przez OBUWiM IPN. Uroczystość z udziałem prezesa IPN dr. Jarosława Szarka

Godz. 14 -15.30, PZM AMEX (dawna baza Morskiego Dywizjonu Lotniczego) - inscenizacja historyczna w miejscu autentycznych Zaślubin Polski z Morzem, przed inscenizacją prezentacja tablicy edukacyjnej przygotowanej przez OBUWiM IPN. Prezentacji dokona prezes IPN dr Jarosław Szarek

Po zakończeniu części oficjalnej nastąpi przejazd na cmentarz parafialny i złożenie kwiatów na grobach Antoniego Miotka i Teofila Banieckiego przez delegację IPN

..............................................................

Pisząc tekst, korzystałam m.in. z opracowania Macieja Maksymowicza, kierownika Działu Dokumentacji Naukowej Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku pt. "Puck 10 lutego 1920 roku w dokumentach pisanych” oraz źródeł i artykułów prasowych.

Maciej Maksymowicz jest jednym z autorów wystawy "Puck, 10 lutego 1920 oczami świadków". Wystawę można zobaczyć od 9 lutego przy ulicy Ołowianka 9-13 w Gdańsku.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autorka/Autor:Marta Korejwo-Danowska

Źródło: TVN24/PAP

Źródło zdjęcia głównego: Fragment zdjęcia ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego

Pozostałe wiadomości

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Pożar w zakładach metalurgicznych w Berlinie. Firma Diehl Metal należy do grupy, która produkuje system obrony dla Ukrainy. Z ogniem walczy co najmniej 170 strażaków, ale wiatr utrudnia ich akcję. Władze miasta apelują o zamknięcie okien i unikanie terenu, nad którym unosi się toksyczny dym. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W piątek 3.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Lokalnie grzmi pod wieczór

Gdzie jest burza? Lokalnie grzmi pod wieczór

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na pogodę w czasie długiego majowego weekendu w Polsce nie możemy narzekać. Po nim jednak czeka nas zmiana. Jak mówił na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, temperatura zacznie spadać, a nocami w połowie przyszłego tygodnia niewykluczone są nawet przygruntowe przymrozki.

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24