Policyjny wykładowca podczas spaceru po służbie zauważył włamywacza, który próbował ukraść z auta na parkingu komputer i siatki z zakupami. Kiedy policjant próbował go zatrzymać, bezcenne okazały się wschodnie sztuki walki, które trenuje w wolnym czasie. Włamywacz stawiał opór, ale nie spodziewał się policyjnego aikido.
Do zdarzenia doszło na jednej z ulic Olsztynka w woj. warmińsko-mazurskim. Asp. Stanisław Figielski, na co dzień wykładowca Szkoły Policji w Słupsku, podczas spaceru w swojej rodzinnej miejscowości, zauważył dziwnie zachowującego się mężczyznę. Policjant postanowił go obserwować.
Wynosił komputer i zakupy
- Okazało się, że wynosi on z samochodu komputer oraz dwie torby. Wszystko wskazywało na to, że nie jest on ani właścicielem auta, ani rzeczy, które z niego zabierał - mówił Piotr Kozłowski, rzecznik prasowy Szkoły Policji w Słupsku.
Wtedy policyjny wykładowca postanowił podejść do mężczyzny. - Ten jednak na widok energicznie podchodzącej osoby próbował uciec - dodał Kozłowski.
Stawiał opór
Wykładowca postanowił obezwładnić włamywacza, ale ten stawiał opór. - Okazało się, że zdobywane po służbie umiejętności mogą przydać się policjantom w najmniej oczekiwanym momencie. Asp. Figielski na co dzień trenuje aikido, dlatego włamywacz nie miał szans i był nieco zaskoczony wschodnimi sztukami walki - przyznał rzecznik prasowy Szkoły Policji w Słupsku.
Zadanie było tym łatwiejsze, że wykładowca ostatnio ukończył też seminarium z kanadyjskim mistrzem aikido Robertem Zimmermanem. Na co dzień specjalizuje się w nauczaniu młodych policjantów technik interwencji. - Po przyjeździe na miejsce radiowozu policyjny nauczyciel przekazał włamywacza funkcjonariuszom - dodał Kozłowski.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Szkoła Policji w Słupsku