51-letni kierowca stracił panowanie nad autem i wjechał na kładkę dla pieszych w Nowej Wsi Lęborskiej (woj.pomorskie). Badanie alkomatem wykazało, że miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyźnie grozi za to do dwóch lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek wieczorem, 51-latek jechał autem drogą nr 212 w kierunku Nowej Wsi Lęborskiej (woj. pomorskie). Niespodziewanie stracił panowanie nad mercedesem.
- Najpierw zjechał na chodnik, potem wjechał na kładkę dla pieszych nad rzeką. Auto mogło wpaść nawet do rzeki. Ściągnęli je strażacy - informuje Daniel Pańczyszyn z lęborskiej policji.
Jak podkreśla rzecznik na szczęście nikomu nic się nie stało. - O tak późnej porze mieszkańcy wsi już raczej tam nie przechodzą. Być może, dlatego udało się uniknąć poszkodowanych - dodał.
Był pijany
Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. 51-latek miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Został już przesłuchany i usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu po pijanemu. Grozi mu za to do 2 lat więzienia. Mężczyzna będzie odpowiadał z wolnej stopy. Nie mamy informacji o tym czy ma na swoim koncie podobne przestępstwa - dodaje Pańczyszyn.
Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Lębork News