Do Komisariatu Policji w Pelplinie (woj. pomorskie) około 7 rano wbiegł zdenerwowany mężczyzna. Jak wyjaśnił mundurowym, jego partnerka nagle zaczęła rodzić.
Jeden z funkcjonariuszy, asp. sztab. Arkadiusza Grenca, wsiadł do auta rodziców i wspólnie z nimi udał się pod najbliższą placówkę medyczną. Gdy okazało się, że przychodnia jest jeszcze zamknięta - wezwał pogotowie .
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Kobieta i dziecko czują się dobrze
- Akcja porodowa przebiegała jednak bardzo szybko. Dzięki zimnej krwi policjanta i wsparciu osób postronnych kobieta urodziła w samochodzie synka. Chwilę później mama i nowonarodzony chłopiec trafili pod opiekę lekarzy - przekazała policja, zapewniając, że kobieta i dziecko czują się dobrze.
Źródło: KPP Tczew
Autorka/Autor: ng/tok
Źródło: KWP Gdańsk
Źródło zdjęcia głównego: KPP Tczew