Słupska policja szuka motocyklisty, który w środę po południu uciekł przed patrolem. Kierowca najpierw zignorował policjanta kierującego ruchem w trakcie przemarszu studentów, a potem ruszył w brawurową ucieczkę przez park i później ulicami miasta.
Do zdarzenia doszło w środę około 13 na ul. Sienkiewicza w centrum Słupska. Policjanci zabezpieczali przemarsz studentów odbywający się w ramach juwenaliów.
- W pewnym momencie pojawił się motocyklista, który nie posłuchał poleceń funkcjonariusza, ruszył gwałtownie i zaczął uciekać przez park – relacjonuje Robert Czerwiński ze słupskiej policji. – Jechał na tyle nieostrożnie, że nawet przewrócił się w tym parku, ale szybko wstał i dalej uciekał – dodał.
"Wjeżdżał na chodniki i do parków"
Policjanci ruszyli w pościg. Według informacji przekazywanych przez rzecznika wielokrotnie łamał przepisy, jechał nierozsądnie i z bardzo dużą prędkością.
- Wjeżdżał na chodniki i do parków – podkreślił Czerwiński. – W końcu na ul. Arciszewskiego, w okolicach Parku Kultury i Wypoczynku motocyklista uciekł policjantom – dodał.
Policja prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości kierowcy motocykla. Funkcjonariusze przeglądają zapis z kamer monitoringu miejskiego i proszą, by każdy kto był świadkiem pościgu i ma jakikolwiek film lub zdjęcie uciekiniera przekazał te materiały policji.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: md/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: freeimages.com | Robert Owen-Wahl