Zderzył się z jeleniem. Zwierzę wpadło do auta, raniło pasażerkę

Służby otrzymały w niedzielę (30 października) około 9 zgłoszenie o wypadku z udziałem samochodu osobowego i zwierzęcia, do którego doszło na drodze krajowej nr 15 w Małej Nieszawce (woj. kujawsko-pomorskie). Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego oraz patrol policji.

- Osobowy lexus kierowany przez 73-latka zderzył się z jeleniem, który wtargnął na jezdnię. Zwierzę po uderzeniu, wpadło do pojazdu, wprost na kobietę siedzącą z przodu na miejscu pasażera. W wyniku tego zdarzenia do szpitala trafiła 74-letnia pasażerka tego auta. Kierujący autem był trzeźwy - przekazał aspirant Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Zwierzę nie przeżyło.

Policjanci przypominają, że kolizja samochodu z nieoczekiwanie pojawiającym się na drodze zwierzęciem może okazać się niebezpieczna. Do takich zdarzeń dochodzi najczęściej jesienią lub wiosną.

OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>

- Kierowcy, widząc w ostatniej chwili zwierzę, które pojawiło się na jezdni, wykonują często gwałtowne manewry, doprowadzając do wypadnięcia z jezdni lub uderzenia w inne pojazdy bądź bariery energochłonne - podkreślił oficer prasowy toruńskiej policji.

Co robić w sytuacji, gdy już dojdzie do zderzenia pojazdu ze zwierzęciem? Chrostowski przypomniał, że należy przede wszystkim zabezpieczyć miejsce zdarzenia: zjechać na pobocze, włączyć światła awaryjne i wystawić trójkąt ostrzegawczy.

- Jeżeli w zdarzeniu są osoby ranne, powinniśmy niezwłocznie udzielić im pomocy. W każdym przypadku o miejscu i okolicznościach zdarzenia należy zawiadomić służby korzystając z numerów alarmowych. Pamiętajmy o tym, by samemu nie przemieszczać lub usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia ani nawet go dotykać - może mieć wściekliznę lub nagle zaatakować - wyjaśnił.