Przyrodnicy poinformowali, że odnaleziono martwą Cleo - rysicę znajdującą się pod opieką Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego. We wrześniu padło jej kilkunastotygodniowe kocię. Przyrodnicy znaleźli w ciałach obu dzikich kotów śrut.
Jak przekazuje Maciej Tracz z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego, martwą Cleo znaleziono w okolicach Piasecznika (gmina Choszczno). Została prawdopodobnie zastrzelona - w jej ciele był śrut.
- Obroża z nadajnikiem była uszkodzona, ale udało się odzyskać dane. Wskazują, że Cleo została zastrzelona w miejscu jej znalezienia. Stało się to 20 października, między 20 a 23 – mówi przyrodnik. – Strzał musiał paść na drodze gruntowej, biegnącej przy lesie. Od przodu, ponieważ w obroży jest dziura po jednej śrucinie – dodaje.
Zauważa także, że jest to teren obwodu łowieckiego.
Miały zginąć od śrutu
16 września informowaliśmy o znalezieniu martwego kilkunastotygodniowego kocięcia Cleo. Jak informował nas wówczas Tracz, 14 września odnaleźli oni martwą kilkunastotygodniową samiczkę w pobliżu rzeki Rzeczyca pomiędzy miejscowościami Gładysz i Suchanówko. Cleo urodziła w tym roku trzy kocięta. Później widziano ją już tylko z jednym kociakiem. Nie wiadomo, co się stało z potomstwem samicy.
Jak przekazuje WWF Polska, podczas sekcji zwłok młodej samiczki weterynarz również odkrył w ciele rysia kulki śrutu – w tym w kręgosłupie. O obu sprawach została powiadomiona policja – ryś jest gatunkiem objętym ścisłą ochroną.
Zagrożony gatunek
– To akt barbarzyństwa. Powinno to być surowo karane. Kłusownictwo i nadmierny odstrzał to główne przyczyny zaniku wielu lokalnych populacji tego gatunku w XX wieku. Dlatego jako organizacja, która aktywnie wspiera ochronę rysia w Polsce, będziemy śledzić losy tej sprawy, aż do znalezienia winnego śmierci zwierzęcia i jego ukarania – komentował Stefan Jakimiuk, starszy specjalista ds. ochrony gatunków w WWF Polska.
Swoje kocię straciła pod koniec września także inna zachodniopomorska rysica – Azjatka. Zginęło pod kołami samochodu na drodze ze Złocieńca w kierunku Wierzchowa (Zachodniopomorskie) w pobliżu Drawskiego Parku Krajobrazowego. Kotka, szukając swojego dziecka, biegała po jezdni w pobliżu tego miejsca. Straż Leśna i członkowie Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego pilnowali, by nie wbiegła pod samochód.
Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: tvn24