Kot był już martwy, uratowali królika

Zagłodził kota, królik ledwo uszedł z życiem. Gdynianinowi grozi do 2 lat więzienia
Sądy pobłażliwe dla oprawców zwierząt
Źródło: TVN24

Policjanci otrzymali zgłoszenie, że 48-letni gdynianin może znęcać się nad swoimi zwierzętami. W jego mieszkaniu znaleźli martwego kota i wygłodzonego królika.

W ubiegłą środę policjanci otrzymali zgłoszenie, że mieszkaniec Gdyni w swoim mieszkaniu może znęcać się nad kotem i królikiem. Na miejscu znaleźli martwego kota, który najprawdopodobniej nie przeżył z braku pożywienia oraz wygłodzonego królika. Zwierzę zostało przekazane fundacji "Animals".

Zagłodzony królik trafił pod opiekę fundacji prozwierzęcej
Zagłodzony królik trafił pod opiekę fundacji prozwierzęcej
Źródło: KMP Gdynia

Mężczyzna usłyszał zarzut

- Z ustaleń policjantów pracujących nad tą sprawą wynika, że zatrzymany nie dbał o zwierzęta, głodził je oraz rażąco zaniedbywał - przekazał oficer prasowy gdyńskiej policji mł. asp. Marek Kobiałko.

Mężczyzna usłyszał, zarzut znęcania się nad zwierzętami, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Wobec 48-latka został zastosowany także dozór policyjny.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: