Policjanci poszukują mężczyzny, którego zarejestrowała kamera monitoringu. Na filmie widać, jak wyciąga on coś z kosza na śmieci i odchodzi. - Odebrał ponad 100 tysięcy złotych od 68-latka oszukanego metodą "na policjanta CBŚ" - informują funkcjonariusze.
Do zdarzenia doszło w środę, 23 czerwca w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie). Do 68-letniego mężczyzny zadzwonił oszust, który podawał się za policjanta CBŚP. Stwierdził, że "rozpracowuje grupę przestępczą, która czyści konta bankowe". - Następnie wskazał, by poszkodowany wypłacił wszystkie oszczędności z "zagrożonego" konta, spakował je do torby a następnie wrzucił ją do pobliskiego śmietnika - opisują policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
68-latek postąpił zgodnie ze wskazówkami. Stracił w ten sposób 100 tysięcy złotych. Kiedy zorientował się, że padł ofiarą oszusta, powiadomił policję.
Poszukują mężczyzny z nagrania
- Okazało się, że sprawca cały czas kontrolował zachowanie 68-latka, bo prosił go, by ten nie rozłączał się, gdy pójdzie do banku. Gdy pracownik banku pytał go, po co mu taka duża kwota, mając na względzie różnego rodzaju oszustwa, ten powiedział, że potrzebuje pieniędzy ze względów zdrowotnych - opisuje policja.
Funkcjonariusze udostępnili nagranie z monitoringu i proszą o pomoc w identyfikacji sprawcy. Na filmie widać, jak nieznany mężczyzna wyciąga coś z kosza i odchodzi.
Policja przypomina o zachowaniu ostrożności w kontaktach z nieznanymi osobami. Policja nigdy nie prosi o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy czy wartościowych przedmiotów. Jeżeli taka propozycja się pojawi, to jest to oszustwo.
Źródło: TVN24, KMP Elbląg
Źródło zdjęcia głównego: KMP Elbląg