Oficer dyżurny policji w Gdyni przekazał w rozmowie z tvn24.pl, że awaria objęła najprawdopodobniej całe miasto. Trwała około trzydziestu minut i nie ma informacji o przyczynach wyłączenia energii.
Dyżurny straży pożarnej przekazał, że awaria trwała mniej więcej od 23 do 23.35.
Służby przekazują, że choć prądu nie było najprawdopodobniej w całym mieście, to w niektórych dzielnicach awarię udało się naprawić szybciej. Prądu nie było między innymi w dzielnicach Oksywie, Chylonia, Wiczlino.
Beata Ostrowska, rzecznik prasowa Energa-Operator, dostawcy prądu w Gdyni przekazała, że najprawdopodobniej doszło do krótkiej awarii sieci najwyższych napięć.
Autorka/Autor: ek/kab
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu