Gdański TBM znów wierci tunel drogowy pod Martwą Wisłą. Maszyna rozpoczęła drążenie pod Nabrzeżem Drzewnym co oznacza, że znajduje się pod wodą. Teraz Damroka ma wiercić 24 godziny na dobę nawet w weekend.
Maszyna po przewierceniu 462 m tunelu przeszła planowany serwis, jej postój trwał kilkanaście dni.
Zgodnie z zapowiedziami maszyna będzie teraz pracować bez przerwy, także w weekend. Damroka wierci 24 godziny na dobę, obecnie jest na 520 metrze. Do ukończenia pierwszej nitki pozostało jej jeszcze 552,5 metra.
Wyjdzie z tunelu pod koniec października?
Podczas przerwy serwisowej pracownicy dokonali przeglądu i wymiany elementów tarczy TBM m.in. zębów, rolek czy zgarniaczy. Teraz Damrokę będzie można zobaczyć dopiero w momencie, gdy będzie ona wychodzić z tunelu po stronie Węzła Marynarki Polskiej. Może to nastąpić już pod koniec października.
Damroka to TBM przystosowany do wiercenia mocno nawodnionych gruntów o średnicy tarczy 12,6 metrów, czyli jeden z największych na świecie. Waży 2,2 tys. ton i ma 91 metrów długości. W Gdańsku wywierci dwa tunele, w każdym z nich znajdą się po dwa pasy ruchu, a długość każdego wyniesie ponad kilometr.
Zobacz jak wygląda wywiercony do tej pory pierwszy drogowy tunel w Polsce:
Tunel 35 metrów pod lustrem wody
Damroka wydrąży dwie nitki, po jednej dla każdego kierunku ruchu. W najgłębszym miejscu znajdą się one ok. 35 metrów pod lustrem wody. Dodatkowo powstanie siatka siedmiu minituneli, będących drogami ewakuacyjnymi.
Wydrążenie pierwszego tunelu potrwa około 5-6 miesięcy. Kiedy tarcza przedostanie się na drugą stronę Martwej Wisły, wiertło zostanie zdemontowane i przetransportowane z powrotem na prawy brzeg rzeki, a cała maszyna cofnie się wybudowanym przez siebie tunelem. Po złożeniu rozpocznie wiercenie drugiej nitki.
Choć każdy tunel będzie mierzyć 1,4 km długości, maszyna wydrąży odcinek o długości ok. 1,1 km. Na pozostałe 300 m składają się tunele wykonane w wykopie po obu stronach wylotów podwodnej przeprawy.
Inwestycja za 885 mln zł
Gigantyczny TBM powstał na zamówienie w Niemczech. Budowano go 9 miesięcy. Maszyna na czas transportu do Gdańska została rozłożona na części. Większość elementów docierała drogami, ale te największe do Gdańska przypłynęły statkiem.
Koszt gigantycznego "kreta" to 80 mln zł. Koszt całej budowy odcinka tunelowego to 885 mln zł. Tunel pod Martwą Wisłą będzie jedną z największych i najbardziej spektakularnych inwestycji miasta w ostatnich latach. To pierwszy taki drogowy tunel w Polsce. Zgodnie z założeniem, ma być zbudowany do końca 2014 roku. Pierwsze samochody będą mogły nim przejechać na początku 2015 roku.
Tunelem na lotnisko
To jedna z części tzw. Trasy Słowackiego, ma ona być szybkim połączeniem z portem i okolicami PGE Areny. Z obwodnicy południowej Gdańska, dzięki tunelowi, będzie można dojechać do stadionu i Nowego Portu, omijając korki w centrum miasta. Z drugiej strony trasa będzie prowadziła do lotniska.
Tak uruchamiano TBM:
Autor: ws/par / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24