Wolontariusze z Bydgoszczy (woj. kujawsko-pomorskie) zbierają pieniądze na modernizację karetki pogotowia, która trafi na linię frontu wojny w Ukrainie. Pierwsze prace naprawcze już zostały wykonane. Na kolejne potrzebne są fundusze. Z karetki będą korzystać medycy, także ci z Polski, który niosą na froncie pomoc ukraińskim żołnierzom.
W Bachmucie trwają ciężkie walki, w których rany odnosi wielu żołnierzy, dlatego potrzebna jest pomoc, którą niosą medycy, także ci z Polski. To dla nich przygotowywana jest karetka pogotowia w Bydgoszczy przez wolontariuszy, którzy postanowili udać się do Ukrainy w kolejną misję.
- Ambulans jest darem dla dobrych ludzi od dobrych ludzi. W tej chwili jesteśmy na etapie wymiany silnika. Zależy nam na tym, by auto było sprawne i mogło poruszać się na froncie. Chcemy doposażyć karetkę w dodatkowy komplet opon oraz sprawdzić każdą instalację po kilka razy, tak by pojazd mógł jak najdłużej bezawaryjnie służyć - powiedziała wolontariuszka Justyna Gotowicz w rozmowie z TVN24.
Karetka przechodzi lifting
- Pojazd musi być też odpowiednio zakamuflowany. Mamy już wytyczne co do pokrycia go farbą we właściwy sposób. Zdemontowane zostaną między innymi sygnały alarmowe. Tam one się nie przydadzą. Będzie to auto, które będzie podjeżdżało pod front, więc musi być odpowiednio przygotowane. Wnętrze karetki nie pozostaje bez znaczenia. Zbieramy fundusze na jego wyposażenie w nosze, defibrylator, czy leki - dodał wolontariusz Jakub Hartung-Wójciak.
Transport karetki pogotowia na Ukrainę będzie ich 15. transportem. Jak przyznała wolontariuszka, obecność na linii frontu wiąże się z wieloma często bardzo ciężkimi emocjami i wspomnieniami. - Są to bardzo trudne widoki. Mnóstwo zbombardowanych budynków, pozostałości ludzkiego życia zaklęte w rozszarpanych przedmiotach. Im bliżej linii frontu, tym więcej starszych osób, którzy nie chcą stamtąd uciekać - podkreśliła.
Wolontariusze cały czas zbierają fundusze na modernizację i wyposażenie wnętrza karetki. - Wierzę, że dzięki pomocy ludzi będziemy w stanie przekazać tę karetkę na Ukrainę - zakończyła Justyna Gotowicz.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24