Pijany mężczyzna karabinem maszynowym sterroryzował ekspedientkę, aby zdobyć dwie butelki piwa. Gdy łup się skończył, wrócił do sklepu. Nie miał już broni. Wtedy został zatrzymany i oddany w ręce policji. Okazało się, że ma na swoim koncie podobne wyczyny. Karabin był repliką, ale i tak 32-latek odpowie za napad z bronią palną.