Nawet 3 lata więzienia grożą mężczyźnie, który w bestialski sposób uśmiercił pięć szczeniaków, a potem podrzucił je sąsiadce w reklamówce. Nie potrafił wyjaśnić dlaczego to zrobił.
W niedzielę policjanci dostali informację od 32-letniej mieszkanki Szczytna, że jeden z sąsiadów przerzucił przez płot na jej posesję zakrwawioną reklamówkę.
- Zgłaszająca oświadczyła, że w torbie znajdują się szczeniaki, które nie dają oznak życia - poinformowała sierż. Izabela Głowacka z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
Jak ustalili policjanci, 37-letni mieszkaniec Szczytna przyszedł z wizytą do znajomego, a gdy nie zastał go w mieszkaniu zszedł do piwnicy, gdzie znajdowało się pięć szczeniaków. - Z nieznanych powodów wszystkie zabił. W chwili zatrzymania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie - powiedziała sierż. Izabela Głowacka.
Usłyszy zarzuty, gdy wytrzeźwieje
Teraz zatrzymany odpowie za swoje zachowanie. - Jak wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwie grozi kara nawet do 3 lat więzienia - podkreśliła rzeczniczka szczycieńskiej policji.
1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1–4 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Ministerstwo Sprawiedliwości chce zaostrzyć kary dla oprawców zwierząt:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: ws/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: archiwum