Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku postawiła w sobotę wieczorem zarzut zabójstwa trzyosobowej rodziny 32-letniemu obywatelowi Rosji. Najprawdopodobniej motywem zabójstwa był rabunek. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
- Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty potrójnego zabójstwa i jest w tej chwili przesłuchiwany w prokuraturze - podała w sobotę wieczorem rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku, Barbara Sworobowicz.
Sąd ma zdecydować o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Polska Agencja Prasowa napisała, że w najbliższym czasie ma zostać złożony wniosek do sądu o aresztowanie podejrzanego.
Zatrzymany w Elblągu
Wcześniej policja, w komunikacie rozesłanym do mediów, informowała, że "prokurator z Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku wydał już postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa, tj. z art. 148 § 2 pkt 3. 32-letniemu mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności".
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku opisali szczegóły zatrzymania:
"W piątek ok. godz. 22.00 na jednym z elbląskich osiedli policjanci z Gdańska wraz z funkcjonariuszami Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego z Gdańska zatrzymali 32-letniego obywatela Rosji, podejrzanego o dokonanie zabójstwa trzyosobowej rodziny. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony i nie stawiał oporu. Policjanci przeszukali mieszkanie zatrzymanego, znajdując tam m.in. broń i rzeczy pochodzące z miejsca zabójstwa. Najprawdopodobniej motywem zabójstwa był motyw rabunkowy" - podała KWP w Gdańsku.
Prokuratura analizowała dowody
TVN24 wcześniej nieoficjalnie dowiedziała się, że zatrzymany to obywatel Rosji.
- Informacje o narodowości zatrzymanego pochodzą od osoby blisko związanej ze śledztwem - mówił w sobotę po południu na antenie TVN24 Kasprzyk.
- Nie możemy udzielać informacji na temat osoby zatrzymanej. Chodzi o zachowanie tajemnicy śledztwa - komentowała niedługo po tych doniesieniach Barbara Sworobowicz, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.
Mówiła też o czynnościach służb w tej sprawie: - Zabezpieczono miejsce zdarzenia, pobrano ślady biologiczne. Dowody zostały zabezpieczone. Trwają czynności zmierzające do ustalenia, czy zatrzymana osoba ma związek z zabójstwem i czy istnieją podstawy do tego, by przedstawić jej zarzuty popełnienia przestępstwa. Jeśli tak, to będzie kierowany wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. W tej chwili nie ma informacji o takim wniosku. 48 godzin to czas, na który można zatrzymać osobę podejrzewaną o popełnienie przestępstwa. Upływa w niedzielę wieczorem. Prokuratorzy badają zgromadzone dane pod kątem ewentualnie stawiania zarzutów i kierowania wniosku do sądu - tłumaczyła Sworobowicz.
Zaznaczyła, że policja zebrała jego dane osobowe i ślady linii papilarnych. I dodała wówczas: - Prokurator przedstawi oficjalny zarzut jeśli uzna, że pozwala na to zgromadzony materiał dowodowy.
"To mieszkaniec Elbląga"
Jak początkowo podawała policja, do zatrzymania doszło na jednym z elbląskich osiedli w piątek wieczorem, około godz. 21.40. Według pierwszych informacji zatrzymany miał 40 lat.
- Akcję prowadziła grupa antyterrorystyczna z Gdańska z udziałem policjantów z Elbląga – poinformował Jakub Sawicki z Komedy Miejskiej Policji w Elblągu. - Mężczyzna został przewieziony do Gdańska i tam dalsze czynności prowadzili już kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji. Z tego co wiem, jest mieszkańcem Elbląga - dodał Sawicki.
- Potwierdzamy, że przeprowadzane są obecnie czynności procesowe z udziałem zatrzymanego. Na tę chwilę nie możemy powiedzieć nic więcej - informował tvn24.pl Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Możliwe kolejne zatrzymania
Sprawę zabójstwa przejęła Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku.
- Zatrzymany mężczyzna może mieć związek z morderstwem. Prokurator bedzie przeprowadzał wszelkie czynności procesowe żeby ustalić powiązanie tej osoby ze sprawą. Niewykluczone, że dojdzie do kolejnych zatrzymań - tłumaczyła jej rzecznik, Barbara Sworobowicz.
Potrójne morderstwo
Makabryczne morderstwo odkryto w czwartek po południu w centrum Gdańska. Funkcjonariusze znaleźli ciała trzyosobowej rodziny, mężczyzny, kobiety i kilkunastomiesięcznego dziecka, w kamienicy przy ulicy Długiej.
Jak podała Polska Agencja Prasowa, sekcja zwłok wykazała, że wszyscy zginęli od strzałów.
Zamordowany był oskarżony o handel bronią
Zamordowany w Gdańsku Adam K., 21 marca miał stanąć przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe oskarżony o nielegalny handel bronią. - Mogę potwierdzić, że wobec Adama K. wpłynął akt oskarżenia dotyczący nielegalnego handlu bronią. Proces rozpoczął się w marcu 2012 roku, kolejna rozprawa miała być 21 marca i na tę rozprawę Adam K. miał się stawić - powiedział w piątek rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku Rafał Terlecki.
Specjalna grupa policji
Policja oddelegowała do sprawy potrójnego zabójstwa grupę osób: - Komendant Wojewódzki powołał specjalną grupę, która pracuje nad tym zabójstwem - informowała Joanna Kowalik - Kosińska, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Funkcjonariusze uruchomili też numer telefonu, na który można zgłaszać wszelkie informacje pomocne w ustaleniu sprawców: 0-800-677-777 lub (58) 32 15 930.
Autor: ws/ec//mz / Źródło: TVN24 Pomorze, PAP
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk