Kościół w Polsce

Kościół w Polsce

Opozycja pyta o działania Państwowej Komisji ds. pedofilii

Drzwi siedziby Państwowej Komisji ds. pedofilii znów były zamknięte dla posłów Koalicji Obywatelskiej, choć spraw do wyjaśnienia jest sporo - od tego, na co idą publiczne pieniądze, co do tej pory zrobiła komisja, iloma sprawami się zajęła i dlaczego do swojej pracy potrzebuje tak wielu udogodnień, jak limuzyny czy mieszkania służbowe. Pytania ważne, bo komisja jak dotąd nie wykazała się żadnymi osiągnięciami, za to sporo narosło wokół niej kontrowersji. Jacek Tacik.

Łamanie obostrzeń w kościele i "donosicielstwo"

Łamanie obostrzeń na mszy świętej w małopolskich Kątach. W kościele było pięć razy więcej wiernych, niż wynosił limit obostrzeń, kara sanepidu i reakcja proboszcza, który w ogłoszeniach parafialnych stwierdził, że "donosicielstwo to grzech śmiertelny", ale na tym nie poprzestał. Materiał Moniki Celej.

Tuszowanie spraw księży pedofilów

Na mszy w dniu, kiedy Kościół miał się pochylić nad ofiarami pedofilii, arcybiskup Andrzej Dzięga mówił, że nikt nie jest bez grzechu. On sam jest oskarżany o to, że roztoczył "parasol ochronny" nad księdzem Andrzejem Dymerem, zmarłym niedawno duchownym, który według licznych świadectw wykorzystywał seksualnie dzieci. Nie poniósł za to żadnej kary. Takich spraw na koncie arcybiskupa Dzięgi może być więcej. Karolina Bałuc.

Ofiara księdza Dymera: jego wstrętny oddech czuję do dziś

O wykorzystywaniu seksualnym nieletnich przez księdza Andrzeja Dymera szczecińscy biskupi mieli wiedzieć już w połowie lat 90. ubiegłego wieku. Dowodów na tę wiedzę nie brakuje. O czynach duchownego głośno opowiadają także ofiary. Dziennikarz TVN24 Sebastian Wasilewski, autor reportażu "Najdłuższy proces Kościoła", rozmawiał z dwoma z nich - ojcem Tarsycjuszem i mężczyzną, który pragnie pozostać anonimowy. Oto zapis wywiadu z drugim z nich.

Pytania o odpowiedzialnych za tuszowanie pedofilii

Co państwo, świeckie organy ścigania i politycy zrobili w sprawie księdza Andrzeja Dymera, który wykorzystywał dzieci? Ksiądz zmarł, ale sprawa nie powinna być zamknięta, bo cały czas żyją ci, którzy o sprawie wiedzieli i pozwolili na jej tuszowanie. Materiał Jacka Tacika.