- Przez dwa lata gen. Nosek podejmował niezgodną z prawem współpracę - uważają posłowie PiS, którzy komentują doniesienia medialne dotyczące gen. Janusza Noska, szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Według "Rzeczpospolitej" miał on podpisać umowę o współpracy z Federalną Służbą Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej nie informując o tym ministrów obrony narodowej i spraw wewnętrznych. Posłowie lewicy mówią z kolei, że nawet gdyby taka umowa powstała, to nie byłoby w tym nic złego.