W przypadającą w sobotę setną rocznicę Bitwy Warszawskiej w czeskim dzienniku "Lidove Noviny" ukazał się artykuł premiera Mateusza Morawieckiego. Portal Echo24 opublikował z kolei opisujący te wydarzenia tekst profesora Andrzeja Nowaka.
Sekretarz stanu USA Mike Pompeo, przemawiający w środę w czeskim Senacie, przyznał, że Chiny są pod niektórymi względami trudniejszym przeciwnikiem niż był ZSRR podczas zimnej wojny.
Policja postawiła w poniedziałek zarzuty mężczyźnie zatrzymanemu podczas pożaru bloku mieszkalnego w Czechach. Mieszkańcy uciekając przed ogniem skakali z okien, zginęło 11 osób. Mężczyzna miał celowo podpalić mieszkanie na 11. piętrze budynku.
11 osób zginęło w sobotę w pożarze 13-piętrowego bloku w Boguminie na Zaolziu przy granicy z Polską. Strażacy informują o 6 ofiarach na 11. piętrze budynku i pięciu osobach, które zginęły, skacząc z 12. piętra.
W jesiennych wyborach senackich i samorządowych Czesi będą mogli zagłosować bez wychodzenia z samochodu w specjalnych komisjach - ustalili przedstawiciele partii politycznych zasiadających w czeskim parlamencie.
W ciągu ostatniej doby Czechy odnotowały największy dobowy bilans zakażeń koronawirusem od końca czerwca. Również Ukraina podała informację o największej dziennej liczbie przypadków od początku epidemii.
W weekend nad Czechami przeszły ulewy. Miejscami opady były tak intensywne, że doszło do powodzi błyskawicznych. Mieszkańcy utknęli w domach, potrzebna była pomoc strażaków. Ulewy podtopiły też dom czeskiej panczenistki Martiny Sablikovej.
Czeskie władze przypomniały w piątek swoim obywatelom, że zaplanowane na sobotę otwarcie granicy z Polską nie oznacza jeszcze nieograniczonych podróży. Wyjazd w weekend może się po powrocie do kraju skończyć kwarantanną.
Polscy żołnierze ustanowili posterunek w miejscowości Pelhrimovy po czeskiej stronie granicy – donosi portal "Denik". Jak dodaje, uzbrojeni Polacy zablokowali Czechom dostęp do miejscowej kaplicy. Ta kiedyś była częścią zamku, który jest z kolei po polskiej stronie. "Lokalizacja posterunku była wynikiem nieporozumienia, a nie działaniem celowym i została niezwłocznie skorygowana" – przekazało portalowi tvn24.pl Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Jedna osoba zginęła, jedna jest poszukiwana, a kilkadziesiąt ewakuowano - to skutki ulewnego deszczu, a w efekcie powodzi, która nawiedziła Czechy. Największe zniszczenia są w gminach Szumvald i Uniczov.