Czeską autostradą prowadzącą z Pragi, w okolicach miasta Przybram jechał czerwony pojazd wyglądający jak bolid wyścigowy Formuły 1. Nagrał go jeden ze świadków. Policja poszukuje kierowcy bolida. Grozi mu kara.
Bolid udało się uchwycić na nagraniu na odcinku trasy D4 w okolicy miasta Przybram.
Na nagraniu zarejestrowanym przez kamerkę samochodową jednego z kierowców widać czerwony pojazd wyścigowy z numerem 7, który wyprzedza inne pojazdy na drodze.
Policja apeluje, szuka kierowcy
Kierowca bolida jest poszukiwany przez policję. Do tej pory nie udało się ustalić jego tożsamości. Funkcjonariusze ustalają również, kiedy zostało wykonane to nagranie. Jak przekazała rzeczniczka czeskiej policji Monika Schindlová, w sprawie wszczęto postępowanie wyjaśniające.
Jest jak na razie jedynym dowodem w sprawie jest wspomniane nagranie. Policja zaapelowała do świadków o zgłaszanie wszelkich informacji, które mogłyby pomóc w znalezieniu kierowcy samochodu wyścigowego.
Jak wyjaśniła Vlasta Suchánková z miejscowej policji, prowadzenie takiego pojazdu na zwykłej publicznej drodze jest niezgodne z prawem i grozi za to kara w wysokości nawet kilkudziesięciu tysięcy koron i utrata prawa jazdy.
Autor: momo//now / Źródło: blesk.cz, auto.cz
Źródło zdjęcia głównego: Czeska policja