W tym kraju do kolonii karnej można trafić na kilka lat za nieżyczliwy w stosunku do władz czy milicjantów komentarz w portalu społecznościowym, a na kilkanaście dni za posiadanie biało-czerwono-białego kartonu po telewizorze, którego producent przypadkowo skopiował barwy flagi białoruskiej opozycji. Reżim zastrasza każdego i każdy ma się pilnować.