Prezes UODO Mirosław Wróblewski bada szereg spraw, w których była władza arbitralnie sięgała po dane kobiet, ofiar przestępstw czy lekarzy, a jego poprzednik Jan Nowak, nominat PiS, nie reagował. Na przykład, kiedy TVP Info ujawniło dane syna posłanki PO Magdaleny Filiks. - Decyzja [o odmowie wszczęcia postępowania - red.] była bezduszna i biurokratyczna. Ta sprawa musi być bezwzględnie wyjaśniona - mówi Wróblewski w wywiadzie dla tvn24.pl.