Rodzinny dom Beyoncé w Houston w amerykańskim stanie Teksas stanął w płomieniach w pierwszy dzień Bożego Narodzenia. Mieszkająca tam rodzina została bezpiecznie ewakuowana - informują media.
Informację o pożarze przekazał jako pierwszy portal miejscowej gazety "Houston Chronicle". Jak informował, ogień w budynku w Riverside Terrace (dzielnica Houston) wybuchł w poniedziałek około 2 nad ranem. "Straż pożarna w Houston zareagowała na incydent w dwukondygnacyjnym ceglanym domu w ciągu trzech do pięciu minut. Stwierdziła na miejscu silny ogień widoczny na drugim piętrze" - czytamy. Jak przekazał portalowi Justin Barnes, szef straży w Houston, pożar udało się ugasić w ciągu 10 minut.
Według służb w pożarze nikt nie ucierpiał, a mieszkająca w domu rodzina ewakuowała się bezpiecznie sama.
Pożar rodzinnego domu Beyoncé
Dom w historycznej okolicy Riverside Terrace w Houston zbudowano w 1946 roku. Rodzina Knowles kupiła go w 1982 roku. Piosenkarka mieszkała w nim do ukończenia 5. roku życia. W okolicach domu gwiazda pojawiła się całkiem niedawno, przy okazji koncertu w Houston w ramach Renaissance World Tour. Podczas tej samej trasy artystka wystąpiła w czerwcu tego roku w Warszawie.
Źródło: Houston Chronicle