Egipcjanin zawrócony do Niemiec, w Polsce był nielegalnie

Straż Graniczna
Siemoniak: jeśli ktoś chce bronić polskich granic, Straż Graniczna czeka
Źródło: TVN24
W Szczecinie policjanci zatrzymali i skontrolowali 46-latka z Egiptu. Jak się okazało wjechał do Polski nielegalnie. Sprawą zajęła się straż graniczna, a mężczyzna został przekazany - w ramach readmisji uproszczonej - do Niemiec.

Policjanci skontrolowali mężczyznę w środę (16 lipca) na szczecińskim dworcu. Obywatel Egiptu nie miał dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu w Polsce.

CZYTAJ W KONKRET24: Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

- Zatrzymali mężczyznę i zgodnie z właściwością przekazali straży granicznej. Podczas czynności wyjaśniających z udziałem tłumacza Egipcjanin okazał strażnikom granicznym między innymi egipski dowód osobisty, kserokopię paszportu i zdjęcia w smartfonie niemieckiego dokumentu na pobyt tolerowany. Miał też bilet kolejowy z Hamburga do Gdyni - przekazał Tadeusz Gruchalla, rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Szczecinie.

Jak dodał, mężczyzna przyjechał do Polski sześć dni wcześniej do znajomego.

W czwartek (17 lipca) 46-latek został przekazany stronie niemieckiej.

Przekazania

Różnicę między dwiema formami przekazania wyjaśniali dziennikarze Konkretu24. Readmisja to przekazanie do Polski osoby, która znajduje się na terytorium Niemiec (czy innego państwa) i nie posiada uprawnienia do legalnego przebywania w tym kraju, a jednocześnie przyjechała tam bezpośrednio z Polski. Z kolei rozporządzenie Dublin III wskazuje, że pierwsze państwo członkowskie Unii Europejskiej, do którego dotarł cudzoziemiec, ma obowiązek rozpatrzyć jego wniosek o ochronę międzynarodową (azyl). Jeśli zatem osoba ta znajdzie się w kolejnym państwie i tam złoży np. wniosek o azyl, można ją odesłać z powrotem do państwa wjazdu, ale tylko wtedy, jeśli istnieją dowody, że przez to właśnie państwo wjechała do Unii Europejskiej. W ten sposób UE chce ograniczać nadużywanie procedur azylowych i składania wniosków o ochronę w wielu krajach.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: