W 2017 roku rolnik podczas sadzenia pomidorów natrafił na ludzkie szczątki. Odnaleziono tam także przedmioty, które jednoznacznie wskazywały na to, że byli to żołnierze Wojska Polskiego polegli w marcu 1945 podczas walk o Kołobrzeg. Po ośmiu latach zostaną pochowani z honorami wojskowymi.
Cała sprawa ma swój początek w grudniu 2017 r. - To wtedy do muzeum przyszedł pan Jan Przybyś i opowiedział nam historię o tym, że podczas sadzenia pomidorów w swoim ogródku, w centrum Kołobrzegu przy ulicy Wolności, natrafił na kości – mówił Aleksander Ostasz, dyrektor Muzeum Oręża Polskiego.
Pracownicy muzeum zrobili fotograficzną dokumentację znaleziska i poinformowali o nim dr. hab. n. med. Andrzeja Ossowskiego z Zakładu Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
Pod jego kierunkiem przeprowadzono prace ekshumacyjne, w których uczestniczyli pracownicy Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, członkowie Grupy Eksploracyjno-Poszukiwawczej Parsęta oraz szczecińskiego stowarzyszenia Pomorze 1945.
- Nie wiedzieliśmy, co to za szczątki ludzkie, do kogo one mogą należeć. Pojawiały się różne informacje, że może są to żołnierze niemieccy, może Armii Czerwonej. W trakcie prac odnaleźliśmy jednak przedmioty, które jednoznacznie wskazywały na to, że mamy do czynienia z żołnierzami Wojska Polskiego - mówił Ossowski, prorektor ds. Technologii Medycznych PUM w Szczecinie, kierownik Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów.
Podczas ekshumacji odnaleziono m.in. polskie guziki wojskowe wz. 43, guziki bieliźniane tzw. "gaciaki", a także pamiątkowy medal z podobizną cesarza Franciszka Józefa I. Na jego rewersie widniał napis w języku polskim i niemieckim: "Na pamiątkę manewrów cesarskiej konnicy koło Lwowa i Komarna" (wrzesień 1903 r.).
Oprócz tego przy żołnierzach znaleziono przedmioty osobiste, m.in. pierścionek z wygrawerowanymi inicjałami "AB", fragmenty naszyjnika oraz zdenazyfikowaną klamrę niemieckiego pasa wojskowego.
W warunkach wojennych często dochodziło do adaptowania zdobycznego wyposażenia niemieckiego przez żołnierzy polskich. Wymuszały to poważne braki w zaopatrzeniu, spowodowane intensywnością walk. Elementy mundurowe, takie jak pasy, klamry, guziki czy buty, były powszechnie wykorzystywane przez polskich żołnierzy po uprzedniej denazyfikacji.
Według historyków odnalezione przy szczątkach przedmioty jednoznacznie wskazują, że spoczęli tam polscy żołnierze, którzy polegli w walkach o Kołobrzeg w marcu 1945 roku.
Osiem lat starań o ustalenie, kim byli polegli
Żołnierze zostaną pochowani z honorami wojskowymi 7 marca, osiem lat po odnalezieniu ich szczątków. Spoczną w kwaterze R na Cmentarzu Wojskowym w Kołobrzegu. Ceremonia rozpocznie się o godz. 12 na Cmentarzu Wojennym przy ul. 6 Dywizji Piechoty.
Niestety, mimo wieloletnich starań, nie udało się zidentyfikować żołnierzy. - Przeprowadziliśmy analizy medyczno-sądowe, antropologiczne, pobraliśmy materiał do analiz genetycznych. Może w przyszłości, jeśli zgłoszą się rodziny zaginionych żołnierzy w Kołobrzegu, przekażą nam swój materiał genetyczny, to będzie możliwość identyfikacji tych żołnierzy. I wtedy będziemy mogli zamknąć tę historię klamrą, przywrócić tożsamość, twarz tym żołnierzom – powiedział Ossowski.
Ich profile genetyczne zostały wprowadzone do systemu Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów.
- Ten pochówek jak w soczewce pokazuje tak naprawdę los żołnierzy Wojska Polskiego na Pomorzu. Żołnierzy, bardzo często zapomnianych, znajdujacych się w cieniu powstających wielkich pomników mających chwalić oręż bardzo często nie nasz, tylko oręż Armii Czerwonej. Tych poległych odnajdujemy nie tylko w Kołobrzegu, ale też na Wale Pomorskim, na drogach w wielu miejscach bitew i wciąż będziemy ich odnajdywać - podkreślił prof. Ossowski.
Jak dodał, do dziś tylko w Kołobrzegu nie odnaleziono jeszcze kilkuset żołnierzy Wojska Polskiego. - Oni spoczywają w ogródkach, parkach i innych miejscach. Apeluję, by takie informacje przekazywać do muzeum, bo później my możemy odnaleźć tych naszych bohaterów, przenieść ich i godnie pochować – mówił Ossowski.
Bitwa, która zniszczyła miasto
Bitwa o Kołobrzeg, trwająca dwa tygodnie, była największym – obok Powstania Warszawskiego – starciem miejskim z udziałem żołnierzy polskich podczas II wojny światowej.
Walki o Kołobrzeg trwały od 4 do 18 marca 1945 r. Wojsko Polskie dołączyło do nich, gdy próby zdobycia miasta przez Armię Czerwoną nie przynosiły efektu. Zadanie to ostatecznie powierzono 1. Armii Wojska Polskiego pod dowództwem gen. Stanisława Popławskiego. Trzon oddziałów szturmujących Festung Kolberg stanowiły trzy dywizje piechoty: 3., 4. i 6. Dywizja Piechoty. Wsparcie zapewniała artyleria, pojazdy pancerne oraz lotnictwo. Polacy uczestniczyli w krwawych walkach od 8 marca aż do ostatnich godzin bitwy 18 marca.
W tym dwutygodniowym boju wzięło udział ponad 28 tys. żołnierzy polskich i radzieckich. Miasto bronić miało między 4 a 8 tys. niemieckich żołnierzy. W czasie walk zginęło ponad 1400 polskich żołnierzy.
W wyniku bitwy zabudowa Kołobrzegu została zniszczona w 90 proc.
Symbolicznym zakończeniem walk stały się uroczyste zaślubiny Polski z morzem, zorganizowane 18 marca 1945 roku na plaży w Kołobrzegu.
Cmentarz Wojenny
Na Cmentarzu Wojennym w Kołobrzegu pochowanych jest ponad 800 polskich żołnierzy.
Początkowo polegli żołnierze byli chowani w polowych, tymczasowych mogiłach. Wielu z nich zginęło w zawalonych budynkach i przez długi czas pozostawało zaginionych.
Pierwsze prace ekshumacyjne rozpoczęto jeszcze w 1945 roku, a szczątki przeniesiono na cmentarz przy latarni morskiej. Pełne uporządkowanie pochówków nastąpiło dopiero w 1948 roku, jednak do tego czasu zdołano zidentyfikować jedynie 200 poległych. Pozostali spoczęli w bezimiennych mogiłach na nowym Cmentarzu Wojennym, na południowych obrzeżach miasta. Brak systematycznych działań ekshumacyjnych i trzyletnie opóźnienie tych prac sprawiły, że wiele tymczasowych grobów uległo zniszczeniu, a tabliczki z nazwiskami żołnierzy zaginęły.
Ekshumacje nie obejmowały szczątków niemieckich żołnierzy i cywilów, dlatego do dziś w Kołobrzegu podczas prac budowlanych natrafia się na dramatyczne ślady tamtych walk.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu