Izraelscy fanatycy religijni przystąpili do budowy repliki Świątyni Jerozolimskiej, zniszczonej przez XII legion Tytusa w 70 roku n.e. KoPia w skali 1:1 ma powstać w osiedlu Micpe Jerycho na Zachodnim Brzegu, niedaleko Jerycha w Autonomii Palestyńskiej.
Ze starej świątyni, w Jerozolimie, zachował się tylko fragment Muru Zachodniego, znany powszechnie jako Ściana Płaczu.
Religijni fanatycy mówią, że model Świątyni Jerozolimskiej zostanie wykorzystany w specjalnej "szkole kapłanów" (kohenów), która została w środę uroczyście otwarta w tym osiedlu. - Nowi kapłani służyć będą w Trzeciej Świątyni, która zostanie postawiona w Jerozolimie - zapowiadają fanatycy.
Głównym elementem projektu w Micpe Jerycho ma być ołtarz, który "mierzyć będzie 16 metrów długości oraz 5 metrów szerokości i wysokości, a więc będzie wielkości małego domku" - powiedział Lewi Hazan, jeden z religijnych aktywistów. - Głęboko symboliczne znaczenie projektu w Micpe Jerycho równoznaczne będzie z rozpoczęciem budowy Trzeciej Świątyni, która wedle tradycji religijnej musi być dziełem ludzkich rąk - dodał rabin osiedla, Jehuda Krojzner.
A co z meczetami?
Rabin nie odpowiedział jednak na pytanie, co miałoby się stać z meczetami Al-Aksa i Omara (Kopuły Na Skale) - od setek lat stojących w miejscu dawnej Świątyni Jerozolimskiej i będących miejscem kultu dla setek milionów muzułmanów na świecie.
Choć izraelscy fanatycy religijni budujący replikę świątyni określają ten projekt jako "wydarzenie o przełomowym znaczeniu historycznym", to zdaniem fachowców ich działania mogą doprowadzić do eskalacji i tak już gwałtownych zamieszek arabskich, trwających od kilku dni w okolicach jerozolimskiego Wzgórza Świątynnego.
Policja izraelska przewiduje, że kulminacja rozruchów może nastąpić w piątek, a umiarkowani przywódcy palestyńscy z Ramallah ostrzegają przed wybuchem "trzeciej intifady".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org