Zmarła Afroamerykanka uważana za najstarszą żyjącą w USA. Była jednym z ostatnich dzieci niewolników. Miała 113 lat
Biuro koronera podało, że Mississippi Winn zmarła w piątek domu opieki w miejscowości Shreveport w Luizjanie.
Siódma osoba najstarsza na świecie
Robert Young z grupy badawczej zajmującej się problemem starości i weryfikującej dane do Księgi rekordów Guinnessa uważa, że Winn była jedną z dwóch osób w USA, o których było wiadomo, że ich rodzice byli niemal na pewno urodzeni jako niewolnicy, ponieważ z dokumentów wynika, że urodzili się jeszcze przed wojną secesyjną.
Była też siódmą najstarszą osobą na świecie.
Zdrowa dieta gwarancją długowieczności?
Jej prawnuczka, Mary C. Hollins twierdzi, że Winn, która pracowała jako pomoc domowa, nigdy nie mówiła o pochodzeniu swoich rodziców. Dodaje ona, że do ostatnich dni prababcia cieszyła się dobrym zdrowiem fizycznym i psychicznym.
Winn, choć miała 113 lat była zaznajomiona z technicznymi nowinkami. Miała swoje konto na Facebooku, gdzie udzielała się w miarę aktywnie. Jak sama mówiła, żyła według zdrowej diety - unikała produktów mlecznych, codziennie brała witaminy i jedną aspirynę. Jej ulubionym jedzeniem były warzywa i owoce.
Nie podano, co było przyczyną śmierci Afroamerykanki.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com