W niedzielę na Florydzie w Stanach Zjednoczonych odbyło się spotkanie ukraińskiej i amerykańskiej delegacji w sprawie planu zakończenia wojny w Ukrainie. Po rozmowach sekretarz stanu USA Marco Rubio ocenił je jako "bardzo owocne". Na czele ukraińskiej delegacji stał sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
Tymczasem we wtorek do Moskwy dotarła delegacja z Białego Domu. Przewodniczy jej Steve Witkoff, specjalny wysłannik prezydenta Donalda Trumpa. Według rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, rozmowy z przywódcą Rosji Władimirem Putinem miały rozpocząć się o godzinie 17 czasu moskiewskiego (godzinie 15 czasu polskiego).
Zełenski: Rosjanie rozpoczęli już nowe kampanie dezinformacyjne
Na kilka godzin przez spotkaniem delegacji z Rosji i USA, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się na X do informacji, jakich udzielił mu Umierow i inni przedstawiciele delegacji po powrocie do Kijowa.
"Rustem Umerov i uczestnicy negocjacji na Florydzie przedstawili kluczowe punkty poruszone przez stronę amerykańską podczas rozmów. Zostałem poinformowany, że prace odbywały się na dokumencie z Genewy. Dokument ten został dopracowany" - napisał Zełenski.
Do spotkania przedstawicieli Ukrainy i USA w Genewie doszło w niedzielę 24 listopada. Po nim delegacje zadeklarowały, że będą kontynuować "intensywne prace nad wspólnymi propozycjami".
Zełenski dodał we wpisie, że ukraińska delegacja przedstawiła stronie amerykańskiej aktualną sytuację na froncie.
Prezydent Ukrainy ocenił też, że "Rosjanie już rozpoczęli nowe kampanie dezinformacyjne w ramach przygotowań do zbliżających się spotkań ze stroną amerykańską" - zaznaczył.
"Wydałem polecenie kontynuowania jak najbardziej konstruktywnej współpracy z zespołem prezydenta Trumpa, a także z naszymi europejskimi partnerami. Ukraiński wywiad dostarczy partnerom wszelkich dostępnych informacji, dotyczących prawdziwych intencji Rosji i jej prób wykorzystania kontaktów dyplomatycznych jako pretekstu do osłabienia sankcji i zablokowania ważnych, wspólnych decyzji europejskich" - napisał.
Zapewnił, że "Ukraina podchodzi do wszystkich działań dyplomatycznych z najwyższą powagą". "Zależy nam na osiągnięciu prawdziwego pokoju i zagwarantowaniu bezpieczeństwa" - czytamy. Dodał, że "Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy będzie utrzymywał stały kontakt ze Stanami Zjednoczonymi w celu ustalenia harmonogramu przyszłych spotkań".
Amerykańscy negocjatorzy w Moskwie
Specjalny wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff, odpowiedzialny za rozmowy dotyczące planu pokojowego, który ma zakończyć wojnę na Ukrainie, przybył we wtorek wraz z delegację do Moskwy na spotkanie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ze specjalnym wysłannikiem Putina, Kiriłłem Dmitrijewem.
W poniedziałek Kreml oświadczył, że wojska rosyjskie zdobyły miasto Pokrowsk w Donbasie po ponad rocznych walkach. Ukraińska armia zaprzecza tym doniesieniom, nazywając je "bezczelnymi" i podkreślając, iż chodzi tylko o wpłynięcie na stanowisko USA podczas rozmów w Moskwie.
Na kilka godzin przed przylotem do Moskwy amerykańskiej delegacji, w Moskwie pojawił się z chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi. Odbył on rozmowy z sekretarzem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Siergiejem Szojgu.
Autorka/Autor: mgk/akr
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Volodymyr Zelenskyy/X