"Ukraińska armia utrzymuje pozycje w północnej części Pokrowska w Donbasie i prowadzi działania kontrofensywne w południowej części miasta, zajętej wcześniej przez siły rosyjskie" - poinformowali we wtorek przedstawiciele 7. Korpusu Szybkiego Reagowania wojsk powietrznodesantowych Ukrainy, cytowani przez agencję Reutera.
"Bezczelne oświadczenia władz kraju agresora o 'zajęciu' tych miejscowości przez armię rosyjską są nieprawdziwe. Chodzi jedynie o kolejną próbę wykorzystania nagrania Kremla w celach propagandowych, by wpłynąć na uczestników negocjacji międzynarodowych" - ocenił z kolei Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Jak dodano, "w ciągu ostatniej doby na odcinku pokrowskim siły rosyjskie zostały odparte 72 razy".
Rosyjski przekaz o Pokrowsku
W poniedziałek do mediów zaczęły spływać doniesienia, jakoby wojska rosyjskie przejęły całkowitą kontrolę nad Pokrowskiem w obwodzie donieckim, jak również Wołczańskiem w obwodzie charkowskim. Taką informację miał przekazać prezydentowi Władimirowi Putinowi szef rosyjskiego Sztabu Generalnego, generał Walerij Gierasimow w niedzielę wieczorem.
Strona ukraińska do tej pory nie komentowała tych doniesień. Nie potwierdziły ich agencje informacyjne ani Instytut Badań nad Wojną.
Amerykański thinktank zwrócił uwagę, że doniesienia o zdobyciu Pokrowska po ponad roku walk mogą być strategią Kremla "mającej na celu wpłynięcie na negocjacje USA i Rosji, które odbędą się w Moskwie 2 grudnia".
Cel strategiczny i propagandowy
Pokrowsk to miasto we wschodniej części obwodu donieckiego w Ukrainie, liczące przed wojną około 60 tysięcy mieszkańców. Jest to ważny węzeł drogowy i kolejowy.
Z perspektywy Rosji, kontrola nad Pokrowskiem byłaby ważnym punktem z kierunku przejęcia kontroli nad całym Donbasem. To ostatnia poważna przeszkoda uniemożliwiająca wojskom rosyjskim dotarcie do Słowiańska i Kramatorska, jedynych dużych miast w obwodzie donieckim, które nadal znajdują się pod kontrolą Ukrainy.
Z perspektywy Ukrainy utrzymywanie się w Pokrowsku pozwala na angażowanie i wykrwawianie sił rosyjskich. Walki o miasto rozpoczęły się na początku sierpnia 2024 roku, ale Rosjanie byli w stanie zbliżyć się do Pokrowska dopiero pod koniec lipca tego roku.
Równie istotny jest aspekt propagandowy. Zajęcie Pokrowska wsparłoby narrację Kremla, że to Rosja ma na froncie przewagę i posuwa się naprzód. Jest to kluczowe w momencie toczących się negocjacji pokojowych.
Autorka/Autor: mgk/lulu
Źródło: tvn24.pl, Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters