Urządzenie wewnątrz czaszki 13-latka hamuje ataki padaczki

Źródło:
BBC
Zosia ma szansę na życie bez padaczki. To dzięki sprzętowi od WOŚP i zespołowi szczecińskich lekarzy
Zosia ma szansę na życie bez padaczki. To dzięki sprzętowi od WOŚP i zespołowi szczecińskich lekarzyStefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
wideo 2/2
Zosia ma szansę na życie bez padaczki. To dzięki sprzętowi od WOŚP i zespołowi szczecińskich lekarzyStefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

Chory na lekooporną formę padaczki nastolatek z Wielkiej Brytanii jako pierwszy na świecie przeszedł operację, w czasie której wszczepiono mu do mózgu nowe urządzenie powstrzymujące ataki choroby - informuje BBC. Dzięki temu dziecko doświadcza obecnie o 80 procent mniej napadów padaczkowych.

Pochodzący z Somerset w Wielkiej Brytanii 13-letni Oran Knowlson przeszedł w październiku 2023 roku operację, która pozwoliła na zmniejszenie liczby jego dziennych napadów padaczki aż o 80 proc. - opisuje w poniedziałek BBC. Stacja podaje, że chłopiec od 3. roku życia cierpi na lekooporną formę padaczki, zespół Lennoxa-Gastauta. Lekarze z Great Ormond Street Hospital w Londynie wszczepili mu do mózgu urządzenie nazwane Picostim.

ZOBACZ TEŻ: Zbadali wpływ zmian klimatu na chorych. Ci pacjenci są szczególnie narażeni

13-latek z implantem hamującym napady padaczkowe

Wszczepione do mózgu Orana urządzenie hamuje nieprawidłowe sygnały (wyładowania elektryczne) wysyłane przez komórki nerwowe i wywołujące napad padaczkowy. Operację jego wszczepienia przeprowadzono w ramach projektu CADET, powstałego przy wsparciu kilku uczelni brytyjskich i szpitali, którego celem jest ocena bezpieczeństwa i efektywności tego urządzenia. Poza Oranem zostanie ono wszczepione jeszcze trójce dzieci z tą samą chorobą. - Mamy nadzieję, że to pozwoli nam określić, czy głęboka stymulacja mózgu jest skuteczną metodą leczenia tego ciężkiego typu padaczki - podkreślił Martin Tisdall, jeden z lekarzy, który wykonał operację.

13-letni Oran zmaga się też z ADHD i autyzmem. Jednak - jak podkreślała jego matka - to właśnie padaczka stanowiła najpoważniejszy problem. Jak opisuje BBC, przed operacją dziecko doświadczało kilku napadów dziennie, przewracało się, traciło przytomność, a nawet czasami przestawało oddychać. - Pozbawiła go całego dzieciństwa - mówiła o padaczce Justine, matka chłopca. Po przeprowadzonej operacji kobieta zauważyła ogromną poprawę w jakości życia syna. - Jest bardziej czujny i nie ma napadów padaczki w ciągu dnia - przyznała, dodając, że napady nocne są "krótsze i mniej rozległe".

ZOBACZ TEŻ: Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Autorka/Autor:pb//am

Źródło: BBC

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock