Pociągi nadjeżdżające z przeciwnych kierunków znalazły się na tym samym torze. Doszło do potężnego zderzenia i wykolejenia się obu składów. Jedna z lokomotyw zatrzymała się dopiero na wiadukcie autostrady ciągnącej się w tym miejscu nad szlakiem kolejowym i kilkadziesiąt metrów betonu runęło na ziemię.
Ranni kierowcy
W momencie katastrofy przejeżdżały tamtędy dwa samochody osobowe. Zostały zniszczone i to ich pasażerowie ucierpieli. Ranni są też motorniczy obu składów.
Narodowe Biurto Bezpieczeństwa Transportu poinformowało w komunikacie, że nieznane są jeszcze przyczyny zderzenia.
Śledczy badają pracę semaforów, które powinny sygnalizować nadjeżdżający z przeciwnej strony pociąg. Badany jest też stan hamulców składów i jakość torów.
Autor: adso / Źródło: Reuters