Pięciu irackich policjantów, w tym oficer, zginęło we wtorek w wybuchu bomby na północ od Bagdadu - podał szef lokalnej policji.
Celem ataku był konwój, którym ok. 40 km od Bagdadu jechał szef służb bezpieczeństwa w pobliskiej miejscowości Maszahida płk Ismail Fajsal.
Zamach przeprowadzony został w prowincji Salahaddin, gdzie grupy zbrojne Al-Kaidy w Iraku nadal pozostają aktywne.
Według organizacji icasualties.org w Iraku w grudniu zginęło już 235 osób. Dla porównania w całym listopadzie ofiarami przemocy padło 317 Irakijczyków.
Źródło: PAP, icasualties.org