Burmistrz Seulu Park Won Sun, o którego zaginięciu poinformowała jego córka w czwartek, został odnaleziony martwy - podał Reuters, powołując się na południowokoreańską agencję Yonhap.
Jak poinformowała agencja Reutera, seulska policja metropolitalna odnalazła ciało mężczyzny w piątek czasu lokalnego w okolicach góry Bugak w północnej części stolicy Korei Południowej. To w tych okolicach, jak zwróciła uwagę agencja Yonhap, odnotowano ostatni sygnał z jego telefonu komórkowego przed rozpoczęciem poszukiwań.
O zaginięciu poinformowała córka
Zaginięcie mężczyzny zgłosiła jego córka po godzinie 17 (10 czasu polskiego) w czwartek. Powiedziała, że telefon ojca jest wyłączony i dodała, jak donosi BBC, że wychodząc z domu siedem godzin wcześniej zostawił wiadomość, która ją zaniepokoiła.
Seulski ratusz poinformował, że burmistrz nie przyszedł w ciągu dnia do pracy z powodu problemów zdrowotnych. Odwołano jego udział we wszystkich zaplanowanych na czwartek wydarzeniach, w tym w spotkaniu o godz. 16.40.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania polityka w północnej części Seulu, gdzie po raz ostatni wykryto jego sygnał telefoniczny.
Park był burmistrzem Seulu, stolicy Korei Południowej, od 2011 roku. Był postrzegany jako potencjalny liberalny kandydat na prezydenta w wyborach w 2022 roku.
Źródło: Reuters, BBC, PAP