"Kluczowa" rola Parlamentu Europejskiego. Jak czerwcowe wybory mogą wpłynąć na przyszłość UE

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Siedziba Parlamentu Europejskiego w Brukseli
Siedziba Parlamentu Europejskiego w BrukseliReuters Archive
wideo 2/4
Siedziba Parlamentu Europejskiego w BrukseliReuters Archive

Dlaczego nasz udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest tak ważny dla przyszłości całej wspólnoty? Parlament Europejski ma wpływ na sprawy, które dotyczą wszystkich.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbywają się co pięć lat. Najbliższe - już w dniach 6-9 czerwca we wszystkich 27 państwach Unii Europejskiej. W Polsce głosowanie zaplanowano na 9 czerwca. W 2024 roku obywatele UE wybiorą na pięcioletnią kadencję łącznie 720 europosłów. Z Polski do Brukseli i Strasburga pojedzie 53 posłów do Parlamentu Europejskiego.

ZOBACZ TEŻ: Wybory do Parlamentu Europejskiego. Ile jest okręgów wyborczych? Polska jednym z wyjątków

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Dlaczego są tak ważne?

Parlament Europejski, obok Rady Unii Europejskiej i Komisji Europejskiej, jest jedną z głównych instytucji UE. Wraz z rządami krajów członkowskich decyduje o przepisach regulujących wspólną politykę europejską i rynek UE liczący prawie 450 milionów ludzi. - Sprawy, które będą się rozstrzygały, także w Parlamencie Europejskim, w całej Europie, we wszystkich europejskich stolicach, nigdy nie były tak ważne i nigdy nie miały tak radykalnego wpływu na nasze codzienne życie jak właśnie teraz, w czasie wojny. Zagrożeń, o jakich Europa nie myślała jeszcze kilka lat temu - mówił premier Donald Tusk podczas Rady Krajowej PO w środę.

Jak Parlament Europejski kształtuje politykę UE

Parlament Europejski, którego skład Europejczycy wybiorą w czerwcu, będzie miał wpływ na zmiany w kwestiach określonych przez unijnych liderów jako priorytety na najbliższe pięć lat. W tym: osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku, politykę przemysłową mającą na celu utrzymanie konkurencyjności UE w stosunku do Chin i Stanów Zjednoczonych, unię energetyczną na rzecz obniżenia cen energii i zapewnienia większej stabilności dostaw, unię rynków kapitałowych, której celem jest usprawnienie europejskich rynków kapitałowych i wzmocnienie ochrony inwestorów w UE oraz zwiększenie zdolności UE w zakresie produkcji obronnej.

ZOBACZ TEŻ: Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Wpływ na obsadzenie najważniejszych stanowisk w UE

Wyniki czerwcowych wyborów będą miały wpływ na wybór następnego przewodniczącego Komisji Europejskiej, organu wykonawczego, który odpowiada za sporządzanie wniosków legislacyjnych dotyczących nowych przepisów europejskich oraz wdraża decyzje Parlamentu Europejskiego i Rady UE. KE chroni także m.in. interesy UE i jej obywateli w kwestiach, którymi nie można zająć się skutecznie na szczeblu krajowym.

Ursula von der Leyen, obecna przewodnicząca Komisji EuropejskiejSAlexandros Michailidis/hutterstock

Jak odnotowała w tym tygodniu agencja Reutera, choć nie jest to formalny wymóg, ugrupowanie polityczne, które wygra wybory do Parlamentu Europejskiego "będzie miało mocny argument za tym, że kolejny szef Komisji powinien pochodzić z jego szeregów".

Wpływ europarlamentu na pieniądze UE

Parlament Europejski, wraz z rządami państw członkowskich, będzie decydował o kolejnym budżecie UE na lata 2028-2034. Obecny długofalowy budżet wspólnoty obejmuje lata 2021–2027, jego kwota to 1216 miliardów euro. To równowartość ok. 5,2 biliona złotych. "Kolejny długoterminowy budżet może zostać zwiększony i na pewno będzie musiał zostać zmieniony (...) by uwzględnić ewentualne rozszerzenie UE o Ukrainę, Mołdawię i Bałkany Zachodnie" - pisze Reuters.

ZOBACZ TEŻ: Koalicja Obywatelska przedstawiła kandydatów w eurowyborach

Parlament Europejski i jego rola w reformach

Unijni urzędnicy i rządy krajów członkowskich twierdzą, że wspólnota musi zreformować swoją wewnętrzną politykę rolną i sposób, w jaki wspiera państwa członkowskie - tak aby wyrównać standardy życia w całej UE, nim przyjmie nowe kraje, zwłaszcza te duże, takie jak Ukraina.

Agencja Reutera zwraca także uwagę na opinie, wedle których Unia musi zmienić sposób podejmowania decyzji, w tym rozważyć rezygnację z zasady jednomyślności, jeśli wspólnota ma zostać rozszerzona. Jeśli reformy, których celem będzie zmiana sposobu podejmowania decyzji, zostaną zaproponowane w ciągu najbliższych pięciu lat, "europarlament będzie miał do odegrania kluczową rolę w ich kształtowaniu" - zaznacza Reuters. 

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: Reuters, tvn24.pl