Na ulice włoskich miast na początku sierpnia trafi 4 000 żołnierzy ale, jak zapewnia burmistrz Rzymu, Wieczne Miasto nie zostanie zmilitaryzowane. W sumie, nad bezpieczeństwem w stolicy Italii będzie czuwać 1000 żołnierzy.
Niedawno gabinet premiera Silvio Berlusconiego podjął decyzję, by od 4 sierpnia na ulice włoskich miast wyprowadzić wojsko. To część planu walki z plagą przestępczości.
Burmistrz Rzymu Gianni Alemanno zapewnił jednak, że stolica nie będzie wyglądała jak "w stanie oblężenia", a żołnierze zapewniający prawo i porządek, będą jednocześnie otwarci wobec turystów. Wojsko będzie uczestniczyć w pieszych patrolach oraz pilnować najważniejszych urzędów i instytucji, a także ambasad i zabytków.
Nie tylko Rzym weźmie udział w tym eksperymencie. Do Mediolanu skierowanych zostanie 424 żołnierzy, a do Neapolu -179. Będą oni także w Palermo i Katanii na Sycylii, czyli w ośrodkach szczególnej aktywności mafii, oraz w innych włoskich miastach.
Żołnierze pojawią się także w ośrodkach tymczasowych, gdzie przebywają nielegalni imigranci, przybywający do Włoch głównie drogą morską.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu