Ukraińcy już walczą z żołnierzami Kima. Minister: Korea Północna przystąpiła do wojny

Źródło:
PAP

Doszło do pierwszych starć wojsk ukraińskich z żołnierzami z Korei Północnej, więc można mówić o początku formalnego udziału Pjongjangu w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie - przekazał we wtorek minister obrony Ukrainy Rustem Umerow.

Minister obrony Ukrainy Rustem Umerow potwierdził w opublikowanym we wtorek wywiadzie dla koreańskiej stacji KBS, że doszło do pierwszych starć wojsk ukraińskich z żołnierzami z Korei Północnej. Według Umerowa można tym samym mówić o początku formalnego udziału Korei Północnej w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie. Umerow powiedział KBS w wywiadzie udzielonym w poniedziałek w Kijowie, że doszło do starcia na "małą skalę", jednak odmówił podawania szczegółów dotyczących czasu i miejsca potyczki.

Czytaj też: Zełenski wzywa Zachód do działania w związku z wojskami północnokoreańskimi w Rosji

Zapytany, czy można zatem mówić oficjalnie o początku udziału Korei Północnej w wojnie, szef resortu obrony odpowiedział twierdząco.

Minister powiedział, że żołnierze północnokoreańscy "są przydzielani do różnych jednostek w systemie dowodzenia wroga" i mogą być błędnie identyfikowani jako Buriaci, w związku z czym konieczna jest weryfikacja tożsamości, zanim Ukraina będzie mogła ogłosić dokładną liczbę ofiar i jeńców.

Minister obrony dodał, że spodziewa się, iż pięć północnokoreańskich jednostek, każda licząca ok. 3 tys. żołnierzy, zostanie rozmieszczonych w północno-wschodniej, wschodniej i południowo-wschodniej części frontu o długości 1,5 kilometra.

Żołnierze Kima w Ukrainie

Ukraiński wywiad poinformował, że do transportu północnokoreańskich oddziałów armia rosyjska wykorzystała co najmniej 28 wojskowych samolotów transportowych. "Moskwa uzbroiła żołnierzy z Korei Północnej w moździerze o kalibrze 60 mm, karabinki szturmowe AK-12, karabiny maszynowe RPK/PKM, karabiny snajperskie, pociski przeciwpancerne i granatniki" - przekazał wywiad we wpisie na Telegramie.

Według ukraińskiego wywiadu, 11 tysięcy wojskowych z Korei Północnej znajduje się już na terytorium obwodu kurskiego w Rosji.

Zobacz także: "Są trzy opcje". Co żołnierze Kima mogą robić na ukraińskim froncie

Żołnierze Korei Północnej (zdj. ilustracyjne)KCNA VIA KNS

W czwartek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził w wywiadzie z mediami południowokoreańskimi, że reakcja państw zachodnich na doniesienia o pojawieniu się w Rosji żołnierzy północnokoreańskich, którzy mają trafić na front, była "zerowa".

W piątek poprosił zachodnich sojuszników o pomoc w walce z armią północnokoreańską poprzez dostawy broni dalekiego zasięgu. Zełenski oznajmił, że Ukraińcy mogliby zaatakować nowego wroga z wyprzedzeniem.

Autorka/Autor:ek/ads

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: KCNA VIA KNS