PODSUMOWANIE

Krym dla Rosji? "Bomba z opóźnionym zapłonem"

Sewastopol
Zełenski o Krymie: tymczasowo okupowane terytoria są jedynie tymczasowo okupowane, ale wszystkie należą do Ukrainy
Źródło: Reuters

1156 dni temu rozpoczęła się zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę. Prezydent Litwy Gitanas Nauseda powiedział, że ewentualne uznanie de iure rosyjskiej kontroli nad Krymem byłoby "bombą z opóźnionym zapłonem" - podała agencja LRT. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby wokół wojny w Ukrainie.

> Rosja i Ukraina są blisko porozumienia - napisał w piątek wieczorem prezydent USA Donald Trump na portalu Truth Social po wylądowaniu w Rzymie, dokąd przybył na pogrzeb papieża, który odbędzie się w sobotę.

> Steve Witkoff, specjalny wysłannik prezydenta Donalda Trumpa, bierze udział w negocjacjach z Władimirem Putinem na temat Ukrainy. O ile prezydentowi Rosji towarzyszą zaufani doradcy, to obok Witkoffa zasiada wyłącznie tłumaczka. Do tego, jak się okazuje, nie miał nawet wcześniej okazji jej poznać.

> Prezydent Litwy Gitanas Nauseda powiedział, że ewentualne uznanie de iure rosyjskiej kontroli nad Krymem byłoby "bombą z opóźnionym zapłonem" - podała agencja LRT.

> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował słowa Donalda Trumpa o Kyrmie. - Zgadzam się z prezydentem Trumpem, że Ukraina nie ma wystarczającej ilości broni, aby siłą odzyskać kontrolę nad Półwyspem Krymskim. Jednak świat może nałożyć sankcje i wykorzystać inne środki nacisku gospodarczego i dyplomatycznego, aby rozmawiać o tej sprawie i dyskutować o kwestiach terytorialnych, ale dopiero po pełnym i bezwarunkowym zawieszeniu broni - mówił. - Tymczasowo okupowane terytoria są jedynie tymczasowo okupowane, ale wszystkie należą do Ukrainy i narodu ukraińskiego. Ukraina nie uzna de iure żadnych praw do nich. Uważam, że jest to całkowicie słuszne i zgodne z prawem stanowisko, zarówno według konstytucji Ukrainy jak i prawa międzynarodowego - podkreślił.

Sewastopol
Sewastopol
Źródło: Shutterstock

> Propozycja USA dotycząca zakończenia wojny w Ukrainie może chwilowo zatrzymać walki, lecz nie będzie to prawdziwy pokój, bo zwiększy rosyjskie zagrożenie dla Europy - ocenił Jon Sweet, były oficer wywiadu wojskowego USA i publicysta. Jego zdaniem, celem Trumpa jest powrót do interesów z Rosją.

> Amerykańskie propozycje dotyczące warunków zawarcia rozejmu w Ukrainie zakładają między innymi uznanie Krymu za część Rosji - podał w piątek Reuters. Agencja przekazała także treść kontrpropozycji ze strony Ukrainy i państw Europy.

> Donald Trump zaczyna rozumieć, że nie wszystko w relacjach z Władimirem Putinem może ułożyć się według jego oczekiwań - pisze "Wall Street Journal". Wskazuje także na rolę wysłannika prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: