Szef MSZ Ukrainy napisał w niedzielę na Twitterze: "Rozmawiałem z Josepem Borrellem o następnym pakiecie sankcji UE wobec Rosji, który musi obejmować embargo na ropę". "Podkreśliłem także, że nie ma alternatywy dla przyznania Ukrainie statusu kandydata do UE" - dodał Dmytro Kułeba. Zaznaczył, że tematem ich rozmowy była też kwestia dalszej bezpiecznej ewakuacji z oblężonego Mariupola.
"Stowarzyszenie Ukrainy z UE będzie kluczowym momentem dla dalszego rozwoju naszego partnerstwa" - napisał po spotkaniu z Kułebą na Twitterze Borrell.
"Sytuacja w Mariupolu jest przerażająca" - dodał, zaznaczając, że ewakuacja ludności stamtąd jest pilna.
Media: niemiecki rząd popiera planowane embargo na ropę naftową
Niemiecka agencja dpa, powołując się na unijnych dyplomatów, poinformowała w niedzielę, że rząd RFN popiera europejskie plany wprowadzenia zakazu importu rosyjskiej ropy. Podczas wstępnych rozmów na temat szóstego pakietu sankcji Berlin opowiedział się za wprowadzeniem embarga.
Węgry, Austria, Słowacja, a także Hiszpania, Włochy i Grecja nadal hamują embargo na ropę - podała dpa.
Przyczyną zwrotu Niemiec jest prawdopodobnie postęp w zmniejszaniu zależności energetycznej od Rosji. Według raportu federalnego ministerstwa gospodarki i ochrony klimatu o postępach w zakresie bezpieczeństwa energetycznego, od początku wojny na Ukrainie Niemcy znacznie zmniejszyły swoją zależność od rosyjskich surowców. Poczyniono postępy, zwłaszcza w odniesieniu do ropy naftowej i węgla - napisała dpa.
Według raportu, zależność od rosyjskiej ropy spadła z około 35 procent w zeszłym roku do 12 proc. obecnie, a od rosyjskiego gazu z 55 proc. do około 35 proc. Od początku roku zależność od węgla została zmniejszona z 50 procent do około ośmiu procent.
Autorka/Autor: kz\mtom
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: AJSTUDIO PHOTOGRAPHY / Shutterstock