Adam al-Najjar przeżył jako jedyny z 10 rodzeństwa

Źródło: Reuters

Adam al-Najjar znalazł się w grupie 17 dzieci wraz 53 rodzicami i opiekunami, która do Mediolanu przyleciała w nocy ze środy na czwartek. 11- latek jest jedynym z dziesięciorga rodzeństwa ze Strefy Gazy, który przeżył izraelski nalot. Rannego chłopca, który będzie leczony we Włoszech, powitał na lotnisku szef MSZ, wicepremier Antonio Tajani. Chłopiec przybył z matką, która jest lekarką.

Jeden ocalały z dziesięciorga rodzeństwa

W wyniku ataku na południu Strefy Gazy pod koniec maja zginęło dziewięcioro dzieci pary lekarzy. Dzieci miały od 7 miesięcy do 12 lat. Kilka dni po ataku w wyniku odniesionych ran zmarł także ich ojciec. Matka dzieci Alaa al-Najjar była na dyżurze w szpitalu, gdy doszło do nalotu na ich dom.

Jedyne ocalałe dziecko będzie leczone w szpitalu Niguarda w stolicy Lombardii. Zadaniem lekarzy będzie zwłaszcza uratowanie sprawności w jego lewej ręce. Otrzyma również pomoc psychologiczną. Adam dostał na mediolańskim lotnisku od Tajaniego piłkę. Wcześniej minister spraw zagranicznych dowiedział się od ciotki chłopca, że uwielbia on piłkę nożną.

Szef dyplomacji poinformował, że od początku konfliktu, jaki wybuchł po ataku Hamasu na Izrael i rozpoczęciu izraelskiej operacji zbrojnej w Strefie Gazy, do Włoch przybyło na leczenie ponad 150 palestyńskich dzieci. Lot humanitarny, którym przyleciała ostatnia grupa dzieci, zorganizowany został we współpracy z włoskim Ministerstwem Obrony i Obroną Cywilną.

Wojna w Strefie Gazy

Od początku wojny Izraela z Hamasem w Strefie Gazy zginęło ponad 55 tys. Palestyńczyków - poinformowało kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia. Dodano, że ponad 127 tys. z ok. 2,1 mln mieszkańców Strefy Gazy zostało rannych. Od czasu rozpoczęcia przez Izrael ofensywy lądowej w Strefie Gazy w walkach zginęło też ok. 400 izraelskich żołnierzy.

Wojna wybuchła po tym, gdy 7 października 2023 r. rządzący Strefą Gazy Hamas najechał południe Izraela, zabijając około 1200 osób, w większości cywilów, a 251 porywając. Kilkudziesięciu zakładników wciąż pozostaje w rękach terrorystów.