Trwa 53. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Od jej początku, od 24 lutego, w kraju zabito 21 przedstawicieli mediów - poinformowała agencja Ukrinform, powołując się na zajmującą się wolnością słowa komisję Rady Najwyższej Ukrainy. "Składamy szczere kondolencje rodzinom ofiar. Żądamy odpowiedzi świata na zbrodnie popełnione przez rosyjskich okupantów na Ukrainie, w tym niszczenie wolnych mediów" - napisano w komunikacie parlamentarnej Komisji Wolności Słowa. W tvn24.pl relacjonujemy kolejny dzień rosyjskiej inwazji.
> Rosyjski krążownik Moskwa został trafiony dwiema ukraińskimi rakietami Neptun, na skutek czego zatonął - powiedział amerykańskim mediom wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu, cytowany przez Reutersa.
> Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa poinformowała, że rosyjscy żołnierze ostrzelali autobusy, którymi próbowano wywieźć ludność z terenów działań wojennych w Starobielsku w obwodzie ługańskim. Są zabici i ranni.
> Rzecznik ukraińskiego ministerstwa obrony Ołeksandr Motuzjanyk poinformował, że Rosjanie po raz pierwszy od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę użyli bombowców dalekiego zasięgu. Zaatakowali w ten sposób Mariupol.
> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie dla CNN, że Ukraina straciła podczas wojny 2,5-3 tys. żołnierzy, zaś około 10 tys. jest rannych.
Autorka/Autor: asty, pp/adso
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/zelenskiy.official