Anton Heraszczenko, doradca szefa ukraińskiego MSW poinformował w niedzielę, że Rosja wystrzeliła rakiety Iskander z terytorium Białorusi w kierunku Ukrainy. Jak dodał, celem ataku było lotnisko w Żytomierzu.
"Wystrzelenie Iskanderów na Ukrainę z rejonu Mozyrza, na południu Białorusi. Doszło do tego ok. godz. 17 (godz. 16 w Polsce" – napisał Heraszczenko w komunikatorze Telegram.
Później Heraszczenko przekazał, że rakiety były wycelowane w lotnisko w Żytomierzu. Opublikował również nagranie, na którym widać wybuch rakiety w okolicy wsi Bereziwka niedaleko od tego miasta.
O ataku rakietowym na lotnisko w Żytomierzu poinformowała później także państwowa służba łączności specjalnej i ochrony informacji. Nie sprecyzowano, czy chodzi o ten sam atak.
Rosyjsko-ukraińskie negocjacje
Wcześniej kancelaria prezydenta Ukrainy informowała na Telegramie, że delegacja ukraińska zgodziła się na spotkanie i rozmowy ze stroną rosyjską bez warunków wstępnych na granicy ukraińsko-białoruskiej, w pobliżu rzeki Prypeć.
Alaksandr Łukaszenka zobowiązał się, że na czas przejazdu, rozmów i powrotu delegacji ukraińskiej wszystkie samoloty, helikoptery i rakiety stacjonujące na terytorium Białorusi pozostaną na ziemi.
Późnym popołudniem MSZ Rosji oświadczyło, że negocjacje ze stroną ukraińską jeszcze się nie rozpoczęły, a uczestnicy rozmów dopiero docierają na miejsce negocjacji.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Nexta TV