Senator rządzącej partii Lud Wolności Giuseppe Ciarrapico powinien zostać ukarany - apelują włoscy Żydzi. Powód? Polityk podczas debaty w Senacie pytał, czy szef Izby Deputowanych Gianfranco Fini i jego zwolennicy "zamówili jarmułki". Wypowiedź uznano za antysemicką.
Jak relacjonuje włoska prasa, według społeczności żydowskiej partia premiera Silvio Berlusconiego powinna natychmiast wyrzucić ze swych szeregów 76-letniego senatora, który jest zdeklarowanym faszystą i wydawcą książek o Benito Mussolinim.
Wściekłość i przygnębienie
- Włoscy Żydzi widząc i słysząc wystąpienie senatora Ciarrapico odczuli wściekłość i przygnębienie - prasa cytuje przewodniczącego związku włoskich gmin żydowskich Renzo Gattegna.
Gattegna podkreślił, że senator nikogo nie zaskoczył, gdyż "powiedział w chwili szczerości to, co zawsze myślał o Żydach, zgodnie ze swoją formacją i mentalnością". Jednocześnie przywódca wspólnoty żydowskiej wyraził zaniepokojenie tym, jak inni senatorowie zareagowali na słowa Ciarrapico. Jak powiedział, były "uśmiechy, aprobata, ewidentna satysfakcja ze strony innych senatorów, którzy byli zadowoleni z tego, że ktoś zdobył się na odwagę rzucenia wyzwania poprawności politycznej, by znowu znieważyć Żydów".
Krytyka premiera
Renzo Gattegna ostro skrytykował premiera Berlusconiego i przewodniczącego Senatu Renato Schifaniego za to, że nie potępili senatora Ludu Wolności. - Nikt z obecnych nie wykazał się wrażliwością, inteligencją i gotowością do reakcji, jaka była konieczna, by obronić przede wszystkim godność i honor Senatu - powiedział lider wspólnoty żydowskiej.
Wiceprzewodniczący gminy żydowskiej w Mediolanie i szef włoskiego związku młodzieży żydowskiej Daniele Nahum zażądał, aby partia Lud Wolności wyrzuciła senatora Ciarrapico ze swego klubu parlamentarnego. - Jeżeli do tego nie dojdzie - oświadczył Nahum - będzie to znaczyć, że partia "usprawiedliwia te antysemickie słowa".
Senator się tłumaczy
Jak sam senator tłumaczył się ze swoich słów? Przekonywał, że pytając o to, czy zwolennicy Finiego "zamówili jarmułki", krytykował szefa Izby Deputowanych za to, że w czasie wizyty w Jerozolimie oddając hołd ofiarom holokaustu założył to żydowskie nakrycie głowy.
Dziennik "Corriere della Sera" przytacza w poniedziałek słowa senatora Ciarrapico: "Mam się podać do dymisji? Wykluczone". Ciarrapico zapowiedział, że pozostanie senatorem Ludu Wolności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: senato.it