Stany Zjednoczone są rozczarowane brakiem postępów w realizacji mińskich porozumień w sprawie uregulowania konfliktu z prorosyjskimi bojownikami w Donbasie na wschodzie Ukrainy – oświadczył w niedzielę w Kijowie sekretarz stanu USA Rex Tillerson.
- Należy odnowić jedność terytorialną Ukrainy. Ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim obywatelom Ukrainy niezależnie od ich narodowości – mówił szef amerykańskiej dyplomacji po rozmowach z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką.
"Jesteśmy rozczarowani brakiem postępów"
Tillerson poinformował, że temat konfliktu na wschodniej Ukrainy był poruszany podczas rozmów z przedstawicielami Rosji podczas szczytu G20 w Hamburgu.
- W swojej dyskusji z kierownictwem Rosji powiedziałem, że ważne jest, by Rosja zrobiła pierwszy krok ku deeskalacji sytuacji. Jesteśmy rozczarowani brakiem postępów w ramach mińskich ustaleń, dlatego wyznaczyliśmy specjalnego przedstawiciela (USA), by zwrócić uwagę na tę kwestię. Teraz będziemy koordynowali te sprawy z normandzką czwórką, z władzami Rosji, by zobaczyć, czy będziemy mogli przyspieszyć te procesy – podkreślił. Sekretarz stanu zaapelował do Rosji, by wykonała swoje zobowiązania wynikającego z procesu mińskiego i wywarła w tym celu wpływ na "swoich bojowników" w Donbasie. - Sankcje USA i UE wobec Rosji pozostaną do czasu, aż Rosja powstrzyma działania, które te sankcje wywołały – oświadczył Tillerson.
Autor: kg/sk / Źródło: PAP