W specjalnie wydanym oświadczeniu książę Harry i jego żona księżna Meghan zaprzeczają, by brali udział w powstawaniu książki "Finding Freedom" ("Odnajdując wolność") na ich temat. Zapowiadana na sierpień publikacja ma być krytyczna wobec rodziny królewskiej.
"Książę i księżna Sussex nie udzielali wywiadów, ani nie wnieśli żadnego wkładu w 'Finding Freedom' ('Odnajdując wolność' - red.)" - oświadczył rzecznik pary książęcej cytowany przez Agencję Reutera. Premiera publikacji zapowiadana jest na 11 sierpnia.
Książka ma opisywać napięte stosunki między parą książęcą a rodziną
Książka dwójki dziennikarzy, Carolyn Durrand i Omida Scobiego, specjalizujących się w sprawach rodziny królewskiej ma opisywać "napięte" stosunki między parą książęcą a resztą rodziny.
Opublikowane przez dziennik "The Times" fragmenty książki mówią m.in. o rzekomej niechęci Windsorów do pochodzącej z USA księżnej oraz zazdrości ze względu na popularność pary. Według "The Telegraph" publikacja przedstawia Harry'ego i Meghan jako "innowatorów mogących zmodernizować monarchię, tłamszonych przez urzędników i wrogą prasę".
CZYTAJ TAKŻE: Książę Harry i Meghan Markle wytaczają proces. Ich syn był fotografowany przy pomocy dronów >>>
Harry i Meghan w styczniu zrezygnowali z pełnienia ważnych ról w rodzinie królewskiej
Ostatni raz w tej roli wystąpili 9 marca podczas Dnia Wspólnoty Narodów. Z tej okazji odprawiona została uroczysta msza święta, na której pojawili się wszyscy członkowie rodziny królewskiej. W lipcu oficjalnie zakończyli działalność organizacji i fundacji Sussex Royal.
Źródło: PAP/tvn24.pl