Unijni przywódcy i państw Bałkanów Zachodnich przyjęli deklarację brukselską, w której podkreślono potrzebę rozszerzenia Unii Europejskiej. Liderzy zabiegają o jednoczesne odciągnięcie regionu od Rosji i Chin. W Brukseli jest też prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski – przywódca mówi, że jego dwudniowa wizyta jest doskonałą okazją, żeby poruszyć kwestię gwarancji bezpieczeństwa dla jego kraju.
Przyszłość Bałkanów Zachodnich jest w naszej Unii. Ponownie potwierdzamy nasze pełne i jednoznaczne zaangażowanie na rzecz perspektywy członkostwa Bałkanów Zachodnich w Unii Europejskiej - napisano w dokumencie przyjętym w środę wieczorem w Brukseli.
Deklaracja składa się z 16 punktów, w których wymieniono najważniejsze aspekty współpracy Unii z Bałkanami Zachodnimi. W dokumencie przypomniano, że UE wspiera region za sprawą instrumentu dla Bałkanów Zachodnich, który opiewa na 6 mld euro.
Instrument ten działa na zasadach zbliżonych do unijnego funduszu odbudowy, w ramach którego kraje członkowskie dostają pieniądze za zrealizowane reformy określone w tzw. krajowych planach odbudowy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Deklaracja na zakończenie szczytu UE-Bałkany Zachodnie: wojna na Ukrainie podkreśla znaczenie naszego partnerstwa
Unia chce wspierać Bałkany w walce z dezinformacją
W deklaracji wskazano także na konkretne sektory, w których ma nastąpić pogłębienie współpracy. Są wśród nich m.in. transport, zielona transformacja, cyfryzacja, współpraca na rzecz surowców krytycznych i wspólne zakupy energii. W dokumencie podkreślono oczekiwanie, że Bałkany Zachodnie będą wspierać Ukrainę w jej wojnie przeciwko Rosji.
"Sytuacja geopolityczna w Europie wymaga od nas wszystkich jedności i solidarności w zakresie zdecydowanego wspierania Ukrainy i w obronie międzynarodowego porządku opartego na zasadach. Popieranie działań UE świadczy jednoznacznie o orientacji strategicznej naszych partnerów z Bałkanów Zachodnich" - napisano w deklaracji.
Spory fragment tekstu poświęcono walce z dezinformacją. Unia Europejska zadeklarowała wsparcie Bałkanów w walce z zagrożeniami hybrydowymi, w szczególności z zagranicznymi manipulacjami informacjami i ingerencjami w informacje, m.in. dotyczącymi rosyjskich narracji i dezinformacji na temat rosyjskiej wojny napastniczej przeciwko Ukrainie.
Zełenski w Brukseli
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jego dwudniowa wizyta w Brukseli, podczas której będzie rozmawiał z europejskimi liderami, to doskonała okazja, by poruszyć kwestię gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.
Ukraiński przywódca weźmie udział w czwartkowym szczycie Unii Europejskiej, na którym obecny będzie premier Donald Tusk.
- Naprawdę bardzo ważne jest, aby wykorzystać te dwa dni w Brukseli na spotkania ze wszystkimi naszymi partnerami i przedstawienie tego, co jest kluczowe: nasze wspólne, niepodzielne stanowisko Europy - powiedział Zełenski.
Chodzi o to, "jak zabezpieczyć Ukrainę, jak wzmocnić nas, naszych ludzi, obywateli, cywilów i oczywiście, aby wzmocnić naszą armię" – wyjaśnił.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: OLIVIER HOSLET/PAP/EPA