19 listopada prezydent Donald Trump podpisał ustawę nakazującą upublicznienie akt rządowych dotyczących zmarłego skazanego przestępcy seksualnego Jeffrey'a Epsteina. Ta decyzja stanowiła przełom w trwającym od wielu miesięcy sporze na temat ich ujawnienia. Jak wskazuje CNN, wydarzyć się to może w ciągu kilku dni.
Tymczasem już w środę zdjęcia i filmy z prywatnej wyspy Little St James, która niegdyś należała do Jeffrey'a Epsteina, zostały upublicznione przez członków Partii Demokratycznej. Zdaniem amerykańskich mediów ta publikacja ma wywrzeć presję na wymiar sprawiedliwości, by przyspieszyć ujawnienie reszty rządowych dokumentów. Jak relacjonuje BBC, tego samego dnia pięciu członków Kongresu zwróciło się z prośbą do prokurator generalnej Pam Bondi o podanie daty planowanej publikacji akt.
Prywatna wyspa Epsteina
Demokratyczny kongresmen Robert Garcia ocenił, że zdjęcia te stanowią "niepokojący wgląd" w świat Epsteina. Materiały, zarówno nagrania jak i fotografie, zostały przekazane członkom Komisji Nadzoru z Izby Reprezentantów przez organy ścigania z należących do Stanów Zjednoczonych Wysp Dziewiczych, gdzie znajduje się wyspa Little St James.
Jak podkreśla CNN, zdjęcia te "rzucają nowe światło na miejsce, które przez dekady było epicentrum wykorzystywania seksualnego młodych dziewcząt i kobiet" przez nieżyjącego już przestępcę.
Co widać na zdjęciach i nagraniach, które pokazano publicznie po raz pierwszy? Na niewielkiej wyspie widoczna jest wystawna luksusowa rezydencja z basenem, przypominająca ośrodek wypoczynkowy z widokiem na ocean.
Zdjęcia ukazują kilka sypialni, łazienek, a także m.in. pokój z maskami na ścianie, w którym znajduje się fotel wyglądający jak dentystyczny.
Zdjęcia te, jak precyzuje "NYT" dają wgląd w życie Epsteina na odludnych wyspach, które "wykorzystywał jako osobistą kryjówkę" i na które miał "sprowadzać dziewczynki nawet w wieku 11 lat".
Jednak jak zauważa dziennik, "zdają się ujawniać niewiele nowych informacji" na temat samego zmarłego finansisty. Przedstawiają bowiem dość skromnie urządzone sypialnie, a najbardziej kontrowersyjne zdjęcie pomieszczenia z fotelem dentystycznym i maskami, może mieć proste wytłumaczenie - ostatnia dziewczyna Jeffreya Epsteina, Karyna Shuliak, była dentystką.
Jak wskazują osoby odpowiedzialne za środową publikację zdjęć, zostały one wybrane z szerszego zbioru. Tymczasem jak ocenia "NYT" ustawa, którą podpisał prezydent, zawiera "istotne wyjątki", w tym przepis chroniący departament przed ujawnianiem akt związanych z trwającymi śledztwami, co mogłoby oznaczać, że wiele dokumentów mimo ujawnienia wciąż pozostałoby poufnych.
Autorka/Autor: zeb//mm
Źródło: CNN, BBC, New York Times
Źródło zdjęcia głównego: Reuters