Piraci drogowi na krajowej "7". "Na tempomacie ustawił 210 km/h"

Kierowcy łamiący przepisy na S7
Mława
Źródło: Google Earth
Policjanci z Mławy (województwo mazowieckie) ukarali kilku kierowców, którzy znacznie przekroczyli prędkość na drodze ekspresowej S7. Apelują o zdjęcie nogi z gazu.

Jak poinformowała młodsza aspirant Aleksandra Bardońska z Komendy Powiatowej Policji w Mławie, kilka dni temu podczas kontroli funkcjonariusze zatrzymali m.in. kierowcę bmw, który poruszał się z prędkością 172 km/h, a kolejny – pędził ponad 194 km/h. "Szczególne zdziwienie wzbudził kierowca drugiego pojazdu, który podczas rozmowy z policjantami przyznał, że jest zdziwiony, gdyż na tempomacie swojego volkswagena miał ustawione… 210 km/h" - przekazała Bardońska.

Policjantka wskazała, że do niebezpiecznych sytuacji dochodziło także z udziałem kierowców ciężarówek. "Policjanci pilnujący bezpieczeństwa na krajowej siódemce zarejestrowali manewr wyprzedzania, podczas którego ciężarówka jadąca 94 km/h wyprzedzała inny pojazd ciężarowy poruszający się z dopuszczalną prędkością. Tego typu manewry, wykonywane na trasie o dużym natężeniu ruchu, potrafią blokować pasy ruchu na długich odcinkach i stwarzają zagrożenie dla innych użytkowników drogi" - podkreśliła.

Policja apeluje o rozsądek

Policjanci przypominają, że nadmierna prędkość pozostaje jedną z głównych przyczyn najtragiczniejszych wypadków na polskich drogach. Jazda 180 czy 200 km/h drastycznie skraca czas na reakcję kierowcy i znacząco wydłuża drogę hamowania. W praktyce oznacza to, że nawet drobny błąd - własny lub innego uczestnika ruchu - może zakończyć się katastrofą.

Funkcjonariusze podkreślają, że nawet najnowocześniejsze systemy wspomagania jazdy nie zastąpią zdrowego rozsądku kierującego. Każdy, kto decyduje się na brawurową jazdę, naraża nie tylko swoje życie, ale również zdrowie i życie innych użytkowników drogi.

Czytaj także: