23-letnia Viktoria Ljungman, instruktorka lotnictwa, zginęła podczas lekcji latania w Wirginii. Grupa wyruszyła z lotniska Newport News-Williamsburg jednosilnikową cessną 172. Pobierający lekcję uczeń popełnił błąd, który spowodował katastrofę małego samolotu.
Viktoria Ljungman, 23-letnia licencjonowana pilotka ze Szwecji, 6 października prowadziła lekcję latania dla dwóch studentów Uniwersytetu w Hampton w Wirginii. Grupa wyruszyła z lotniska Newport News-Williamsburg małym jednosilnikowym samolotem Cessna 172. Do wypadku doszło, gdy jeden z uczniów, 18-letni Oluwagbohunmi Oyebode, podjął próbę podciągnięcia samolotu pod zbyt dużym kątem - poinformowała policja w Wirginii.
W katastrofie obaj uczniowie doznali poważnych obrażeń, które według policji zagrażają ich życiu. Instruktorki nie udało się uratować - kobieta zginęła na miejscu. "Viktoria była osobą inteligentną, piękną, lubiącą przygody, punktualną i podejmującą ryzyko" - wspomina jej współlokatorka.
"Uniwersytet Hampton jest świadomy nieszczęśliwego wypadku, który miał miejsce dziś z udziałem dwójki naszych studentów. Dokładna przyczyna zdarzenia jest wyjaśniana" - powiedział rzecznik uczelni po katastrofie. Dodał: "ze względu na szacunek dla studentów i ich rodzin nie udzielamy dalszych komentarzy w tej chwili".
Viktoria Ljungman urodziła się w Szwecji, ale mieszkała w Williamsburgu w USA. Licencję instruktora latania uzyskała w kwietniu tego roku. Wcześniej ukończyła Uniwersytet w Hampton. Lekcja latania odbyła się w ramach partnerstwa uczelni ze szkołą lotniczą Rick Aviation Flight School.
Źródło: Business Insider
Źródło zdjęcia głównego: viktoriathepilot/instagram