Utrudnione lądowanie samolotu szefowej KE. Podejrzewają "ingerencję Rosji"

Ursula von der Leyen
Wspólna konferencja Donalda Tuska i Ursuli von der Leyen na granicy polsko-białoruskiej
Źródło: TVN24
Cyberatak ze strony Rosji uszkodził system GPS na bułgarskim lotnisku i zmusił samolot z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen na pokładzie do lądowania przy użyciu papierowych map - podał "Financial Times". Informację o zakłóceniu sygnału potwierdził rzecznik Komisji Europejskiej.

"Financial Times", powołując się na trzech urzędników zaznajomionych ze sprawą, poinformował, że został zakłócony system GPS na lotnisku w mieście Płowdiw. Za cyberatakiem - pisze dziennik - ma stać Rosja.

Samolot, na pokładzie którego znajdowała się przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, został zmuszony do lądowania bez użycia systemów GPS.

Rzecznik KE przekazał później, że zakłócono system GPS samolotu. - Możemy potwierdzić, że doszło do zakłócenia sygnału GPS, ale samolot wylądował bezpiecznie w Bułgarii. Otrzymaliśmy informacje od władz bułgarskich, które podejrzewają, że było to spowodowane ingerencją Rosji - powiedział rzecznik, cytowany przez agencję Reutera.

Ursula von der Leyen
Ursula von der Leyen
Źródło: PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

Lądowanie przy użyciu papierowych map

"Financial Times" podał, że według jednego z urzędników "cały system GPS na terenie lotniska przestał działać". Samolot krążył przez prawie godzinę, zanim pilot zdecydował się na lądowanie ręczne przy użyciu papierowych map. Urzędnik opisał zakłócenie jako "niezaprzeczalną ingerencję".

Ursula von der Leyen była w drodze z Warszawy do Bułgarii, aby spotkać się z premierem Rosenem Żeliazkowem oraz odwiedzić fabrykę amunicji. Szefowa KE odwiedziła Polskę i Bułgarię, aby omówić działania mające na celu poprawę gotowości obronnej w odpowiedzi na wojnę Rosji przeciw Ukrainie.

- Przywódca Rosji Władimir Putin nie zmienił się i się nie zmieni. To drapieżnik. Można go trzymać w ryzach jedynie poprzez silne odstraszanie - powiedziała von der Leyen podczas konferencji prasowej w Bułgarii.

"FT" zwrócił uwagę, że zagłuszanie i fałszowanie sygnału GPS, stosowane przez wojsko i służby wywiadowcze w celu obrony wrażliwych miejsc, coraz częściej jest wykorzystywane m.in. przez Rosję do zakłócania życia cywilnego, w tym m.in. lotów komercyjnych.

"W ostatnich latach liczba incydentów związanych z zakłócaniem sygnału GPS znacznie wzrosła w regionie Morza Bałtyckiego i w państwach Europy Wschodniej położonych blisko Rosji, co wpływa na samoloty, statki i ludność cywilną korzystającą na co dzień z (GPS)" - pisze gazeta.

"Financial Times" poinformował, że przewodnicząca KE opuściła Bułgarię tym samym samolotem bez żadnych problemów.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: