W poniedziałek doszło do uroczystego otwarcia kapsuły czasu, którą w połowie sierpnia znaleziono w cokole pomnika Tadeusza Kościuszki stojącego w Akademii Wojskowej West Point w USA. Wydarzenie przygotowano z wielkim rozmachem, transmitowano je między innymi w internecie. Zawartość mającego blisko 200 lat znaleziska jednak delikatnie rozczarowała.
W połowie sierpnia w cokole pomnika Tadeusza Kościuszki stojącego w Akademii Wojskowej West Point w USA znaleziono kapsułę czasu. Ołowiany pojemnik został odkryty w czasie prac renowacyjnych. Jak udało się ustalić, umieszczono go tam w 1828 roku - 26 lat po założeniu akademii.
- Tadeusz Kościuszko to bohater amerykańskiej wojny o niepodległość. Ma w Stanach Zjednoczonych pomniki, ale także swoje ulice, parki, mosty czy miejscowości. Teraz znowu jest o nim głośno - relacjonował korespondent "Faktów" TVN w Stanach Zjednoczonych Marcin Wrona.
Wielkie napięcie, wielkie rozczarowanie
Oficjalna uroczystość otwarcia kapsuły odbyła się w poniedziałek w Robinson Auditorium w Thayer Hall. Całe wydarzenie zostało przygotowane z dużym rozmachem, można było je śledzić na żywo w serwisie YouTube.
Dowódcy akademii, historycy i kadeci w napięciu czekali na otwarcie tajemniczej kapsuły czasu. Dziekan West Point mówił, że historia zatoczyła koło.
- Z cokołu pomnika Kościuszko patrzył, jak nasi najnowsi kadeci wyjechali do Polski, do bazy jego imienia. Ci kadeci stacjonują tam, by zapewnić sojuszników w Polsce i Europie, że przyjaźń, jaką on zaczął ponad dwa wieki temu, jest trwała - mówił generał Shane Reeves, dziekan Akademii Wojskowej West Point.
Podczas uroczystości przemawiało też wiele innych osób, a napięcie sięgało zenitu. W końcu z kapsuły zdjęto czarne sukno i naukowcy przystąpili do otwierania pojemnika.
W środku... nie było nic. - Skrzynka nie spełniła oczekiwań. Jest w niej warstwa mułu, którą usuwamy. Dno skrzynki było rozszczelnione, zapewne dostała się wilgoć - stwierdził Paul Hudson, archeolog z Akademii Wojskowej West Point.
Muł ma zostać dokładnie przebadany. - Jestem pewna, że niektórzy z naszych widzów mają pytania do naszych różnych ekspertów - zwróciła się do zgromadzonej publiczności prowadząca wydarzenie historyk akademii Jennifer Voigtschild.
Niestety nie było żadnego.
- Nie wiadomo, dlaczego pojemnik umieszczono w cokole pomnika i czy znajdowały się w nim jakieś przedmioty, które uległy zniszczeniu, ale ważne, że Amerykanom przypomniano o zasługach Tadeusza Kościuszki - relacjonował Wrona. Jak zaznaczył, "polski generał zaprojektował fortyfikację West Point na polecenie samego Jerzego Waszyngtona".
- Był to jeden z najważniejszych fortów nad rzeką Hudson podczas wojny rewolucyjnej - podkreślił korespondent "Faktów" TVN.
Kapsuła czasu na West Point
W trakcie inspekcji w 2021 roku zauważono pęknięcia w konstrukcji cokołu i kolumny pomnika. W związku z pracami renowacyjnymi statua Kościuszki została tymczasowo zdjęta i umieszczona w magazynie. Gdy w 2023 roku z pomnika usunięto także cokół, odnaleziona została ołowiana kapsuła czasu.
Akademia West Point ma siedzibę w stanie Nowy Jork nad rzeką Hudson, około 80 km na północ od Nowego Jorku. Jest to najstarsza instytucja wojskowa w Stanach Zjednoczonych.
Źródło: TVN24, BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: West Point - The U.S. Military Academy