Liczba ofiar strzelaniny, do której doszło w weekend w centrum handlowym pod Indianapolis, mogła być znacznie wyższa – poinformowały w poniedziałek władze w miejscowości Greenwood. Napastnika wyposażonego w karabin zastrzelił 22-letni mężczyzna.
Młody mężczyzna, który był świadkiem strzelaniny w centrum handlowym pod Indianapolis, dzięki szybkiej interwencji uratował wielu ludzi. Lokalne władze przekazały, że 22-latek – posiadacz legalnej broni – powstrzymał napastnika, gdy tylko podejrzany otworzył ogień w strefie gastronomicznej Greenwood Park Mall.
- Wiemy, że osoba, którą określilibyśmy mianem "dobrego Samarytanina", była w stanie zastrzelić napastnika i powstrzymać dalszy rozlew krwi. Ta osoba uratowała wiele ludzkich istnień – powiedział w oświadczeniu burmistrz Greenwood Mark Myers. - Jestem wdzięczny za jego interwencję i bohaterstwo – dodał.
Motyw strzelaniny nie jest jeszcze znany – powiedział w niedzielę szef policji w Greenwood Jim Ison. W wyniku ataku zginęły cztery osoby – trzy kobiety i sprawca ataku. Jedną z ofiar była 12-letnia dziewczynka.
Strzelanina w centrum handlowym
Funkcjonariusze udali się do centrum handlowego około godziny 18 w odpowiedzi na zgłoszenie o strzelaninie.
Mężczyzna uzbrojony w karabin otworzył ogień w strefie gastronomicznej w centrum handlowym Greenwood Park Mall - poinformował w niedzielę szef departamentu policji w Greenwood Jim Ison.
Policja skonfiskowała podejrzany plecak, który znajdował się w łazience w pobliżu strefy gastronomicznej - powiedział Ison. - Jesteśmy przerażeni kolejnym tego typu incydentem w naszym kraju - dodał Chris Bailey, zastępca szefa policji w Indianapolis.
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters